LEGO Skywalker Saga prawie jak Devil May Cry - fani bawią się kombosami
Powietrzne akrobacje.
Wczoraj pisaliśmy o odkrytej w LEGO Star Wars: The Skywalker Saga metodzie, która poprzez atakowanie dziecięcych postaci ułatwia przemieszczanie się po mapie. Gracze poszli jednak o krok dalej, czego efektem są kombosy niczym z Devil May Cry.
Nowa produkcja z duńskimi klockami oferuje nieco bardziej rozbudowany system starć niż w poprzednie gry z serii. Fani eksperymentują z walką, a wynikami testów chwalą się w mediach społecznościowych.
Zobacz: LEGO Gwiezdne Wojny Saga Skywalkerów - Poradnik, Solucja
Zaczęło się od streamera o pseudonimie Red Orb - pomysłodawcy wspomnianej metody z dziecięcymi postaciami. Internauta opublikował filmy, które pokazują jak królowa Padme i Jar-Jar Binks wyrzucają wrogów w powietrze, a następnie atakują serią ciosów.
Pojawiły się też inne nagrania. Szczególną uwagę zwracają materiały od niejakiego Revolthella, zwłaszcza wideo z Qui-Gonnem, który pomiędzy jednym atakiem a drugim przeciąga przeciwnika na drugą stroną areny.
„Ta gra to DMC, tyle że w wersji Star Wars” - żartuje autor filmu. W reakcji jeden z internautów przerobił klip, dodając elementy interfejsu oraz muzykę znaną właśnie z serii Devil May Cry.
Innym ciekawym nagraniem jest wideo, które pokazuje serię ciosów wyprowadzanych przez Generała Grievousa - robot wyposażony w kilka mieczy świetlnych jest dosłownie nie do zatrzymania.