Linia procesorów AMD Ryzen Threadripper w szczegółach

AMD ujawniło więcej detali na temat procesorów Threadripper, stanowiących konkurencję dla nowych Inteli z rodziny Skylake-X. Ta druga firma stawia maksymalnie na dziesięciordzeniowe Core i9 7900X, podczas gdy „czerwoni” oferują szesnastordzeniowe Ryzen 1950X za identyczną cenę 999 dolarów (ok. 3620 zł), przy obietnicy możliwości większych o 38 procent podczas wymagającej pracy na wielu wątkach.

Są też tańsze alternatywy dla mniej zasobnych graczy, w tym dwunastordzeniowy Ryzen 1920X za 799 dolarów (ok. 2895 zł). Modele 1920X oraz 1950X zapowiedziano już jakiś czas temu, lecz teraz do zestawienia dochodzi jeszcze ośmiordzeniowy Ryzen 1900X, za 549 dol. (ok. 1989 zł). Premierę Ryzen 1950X oraz 1920X ustalono na 10 sierpnia, 1900X zadebiutuje 31 sierpnia.

Wydajność z jednego rdzenia odstaje od możliwości Intela i porównania wyników dla graczy będą zapewne podobne do tych z Core i7 i Ryzen 7 - z przewagę Intela. Jednak entuzjaści osiągów, twórcy treści multimedialnych i osoby wykorzystujące skomplikowane, wielowątkowe aplikacje otrzymają bardzo ciekawą alternatywę. AMD wydaje się być pewne siebie w tej sferze i wskazuje na fakt, że za dziesięciordzeniowy sprzęt Intela trzeba zapłacić aż 700 dolarów więcej.

Threadripper korzysta z nowego chipsetu X399, z płytą główną uzbrojoną w ogromną podstawkę z 4094 pinami. Dość powiedzieć, że procesor dokręcamy na miejsce za pomocą trzech śrub (prezentacja MSI), jeszcze przed dodaniem chłodzenia. Przepustowość pamięci dubluje się dzięki czterokanałowej pamięci DDR4, a do tego maksymalnie 64 ścieżki danych PCI Express. Dla porównania, Intele i7 7800X oraz i7 7820X to tylko 28 ścieżek, a topowe i9 7900X - 44 ścieżki. Większa przepustowość w tej dziedzinie powinna pomóc w konfiguracjach z więcej niż jednym GPU, z zaawansowanym sprzętem sieciowym i do zgrywania obrazu czy też w przypadku pamięci NVMe SSD.

Minusem jest fakt, że ogromny socket na płycie głównej będzie zapewne wymagał całkiem nowych rozwiązań schładzających. Artic, Noctua i Coolermaster opracowują już stosowne urządzenia, w większości stawiając na zamknięty układ chłodzenia cieczą, ze względu na specjalne mocowanie, dostępne w każdym modelu Threadripper.

1 of 5

Caption

Attribution

W ostatnim czasie w sieci pojawiły się pewne kontrowersje, związane ze zdjęciem Ryzen 1950X bez obudowy. Ujawniono cztery kości „Zeppelin” z istniejących Ryzenów, połączone razem za pomocą technologii AMD Infinity Fabric, na wzór rozwiązań serwerowych z rodziny Epyc. Takie podejście sugerowało wyjątkowo mało efektywne wykorzystanie zasobów. AMD zapewnia teraz, że Threadripper korzysta tylko z dwóch „prawdziwych” kości, a pozostałe dwie to puste miejsca, zostawione w celu lepszego balansowania układu. To znaczne różnica w porównaniu z Intelem, który wiele swoich wielordzeniowych konstrukcji buduje w ramach jednej kości procesora. Recenzje pokażą, jak wpłynie to na wydajność, lecz pierwsze oceny serwerów Epyc są pozytywne, a Threadripper powinien działać podobnie, nawet jeśli ma tylko połowę rdzeni.

Biorąc pod uwagę ograniczone różnice pomiędzy Ryzen 5 i Ryzen 7, zastosowanie Threadripper w grach wydaje się być limitowane. AMD zdaje sobie z tego sprawę i sugeruje, że nowa linia procesorów przeznaczona jest raczej dla posiadaczy więcej niż jednej karty graficznej, a zwłaszcza dla streamerów i twórców multimediów, deweloperów, inżynierów i grafików 3D. Krótko mówiąc, dla jednoczesnego wykorzystania wielu wątków.

Powrót AMD na rynek procesorów korzystnie wpłynął na rywalizację z Intelem, który obniżył już ceny w swojej najwyższej półce i zapowiedział produkty 12-, 14-, 16- i 18-rdzeniowe dla istniejącej podstawki X299. Trudno postrzegać to jak coś innego niż odpowiedź na poczynania „czerwonych”, podobnie jak przeceny Core i3-7350K w reakcji na Ryzen 3 i Ryzen 5.