Lootboxy uczą dzieci hazardu - wynika z raportu brytyjskiej służby zdrowia
Uzależnienie od nagród?
Brytyjskie National Health Service opublikowało raport, w którym dyrektorka ds. zdrowia psychicznego podkreśla, że lootboxy w grach uczą dzieci hazardu, „wpychając je na ścieżkę uzależnienia”.
„Żadna firma nie powinna sprzedawać dzieciom lootboxów z takim elementem losowości, więc sprzedaż tego typu powinna się definitywnie zakończyć” - stwierdziła Claire Murdoch.
Raport zwraca uwagę na duże sumy pieniędzy, które niektórzy młodzi gracze przeznaczają na lootboxy - często bez wiedzy rodziców. Wspomniano choćby o szesnastolatku, który wydał 2 tysiące funtów na „grę o koszykówce”.
Murdoch uważa, że sprzedaż gier z lootboxami zachęcającymi do hazardu powinna zostać wstrzymana. Jej zdaniem, gry powinny też być wzbogacone o limity możliwych do wydania sum pieniędzy w konkretnym okresie czasu.
Dyrektorka departamentu zdrowia psychicznego podkreśla także, że wszystkie gry z lootboxami powinny pokazywać procentową szansę na pozyskanie różnych możliwych do zdobycia nagród.
Lootboxy nieraz spotkały się już z krytyką ze strony organizacji rządowych. Obecnie pojawiają się już w grach coraz rzadziej, ustępując miejsca bardziej tradycyjnym mikropłatnościom.
Źródło: NHS
Następnie: Take-Two wywiera presję na Rockstar, by studio produkowało więcej gier - nieoficjalne informacje