Lubiany serial Netflixa anulowany już po 1. sezonie. „Harry Potter dla dorosłych” bez kontynuacji
Przynajmniej w formie serialu.
Netflix anulował kontynuację serialu „Bękart z piekła rodem”. Opowieść zakończy się na 1. sezonie, który zadebiutował zaledwie miesiąc temu.
Serial o oryginalnym tytule „Half Bad: The Bastard Son & The Devil Himself” okrzyknięty był swego czasu „Harrym Potterem dla dorosłych”, bo również opowiadał o czarodzejach, ale w sposób kierowany do starszej widowni. Produkcja uzyskała naprawdę wysokie oceny. Średnia na Rottentomatoes to 93%, a w serwisie IMDB nota sięgnęła 7,6/10.
„Niestety, tak, Netflix anulował serial” - napisał odpowiadający za scenariusz Joe Barton. „Jestem bardzo dumny z serialu i naprawdę polubiłem ludzi, którego z nimi współtworzyłem. Przykro mi, że nie będę mógł dokończyć tej historii...”. Nie jest jasne, co stoi za decyzją Netflixa, ale najwyraźniej serial nie był wystarczająco popularny.
Internauci nie kryją niezadowolenia. „To jest takie smutne! Dlaczego Netflix zawsze kasuje seriale z najlepszymi/najbardziej kreatywnymi/najbardziej innowacyjnymi historiami i postaciami. W międzyczasie dostaliśmy kolejny sezon »Too Hot to Handle«...” - napisała jedna z komentujących.
Jest jednak pewne pocieszenie dla miłośników „Bękarta”. Serial powstał bowiem na podstawie trylogii książek „Half Bad”, pisarki Sally Green. Mimo że historia została w serialu „ucięta”, jej kontynuację można poznać, czytając powieści.
Głównym bohaterem serii jest 16-letni Nathan, żyjący w świecie, w którym zwykli ludzie nie są świadomi tego, że pomiędzy nimi chodzą osoby o zdolnościach magicznych. Nad nastolatkiem ciąży przepowiednia, która w parze z tajemniczym pochodzeniem sprawia, że o jego los obawiają się największe czarownice.