Mapa CoD Warzone zniszczona. W Werdańsk uderzyła atomówka
Nie obyło się bez problemów.
- Werdańsk jest aktualnie niedostępny
- To wynik wybuchu bomby atomowej, która uderzyła w mapę
- Event sprawił problemy serwerom gry
Zgodnie z zapowiedzią, wczoraj w nocy odbył się event wprowadzający do 3. sezonu Call of Duty Warzone. Gracze mogli na własne oczy zobaczyć, jak bomba atomowa trafia w Werdańsk, by uporać się z napierającymi na operatorów hordami zombie.
W trakcie pierwszej fazy eventu, rozpoczętej ok. godziny 21:00, na playliście rozgrywek Warzone pojawiło się „Zniszczenie Werdańska - cz. 1.”. Był to nietypowy mecz dla nieco mniejszej liczby graczy, w którym polegli operatorzy zamieniali się w zombie i mieli za zadanie eliminować pozostałych ludzi.
Nieumarli stopniowo spychali żyjących w stronę lokacji o nazwie Dam (tamy). Oprócz zwykłych broni, ocaleńcy mogli jeszcze korzystać ze zrzucanych z helikopterów Kolosów, a więc zestawów z ciężkim wyposażeniem i tzw. minigunem. Przez radio słychać było rozmowy operatorów z centralą, a także przebijające się głosy zombie.
Każda rozgrywka kończyła się wyświetleniem krótkiego filmu, obrazującego bombę atomową uderzającą w Werdańsk.
Zainteresowanie eventem było na tyle duże, że sprawiło kłopot serwerom Activision. Dołączenie do meczu było utrudnione, ale w większości przypadków wystarczyło wyłączyć grę i włączyć ją ponownie - choć czasami kilka razy.
„Zniszczenie Werdańska - cz. 1” było dostępne dość krótko. Aktualnie w Warzone w ogóle nie można zagrać w klasyczne battle royale, a na miejscu standardowej rozgrywki znajdziemy licznik, który wskazuje godz. 21:00. Najprawdopodobniej wtedy będzie już dostępna nowa mapa Werdańska, osadzona w latach 80., choć „cz. 1.” w nazwie wspomnianego trybu sugeruje, że przed wprowadzeniem odmienionych lokacji mogą pojawić się kolejne części.
Do tego czasu wciąż można się bawić w Warzone, ale tylko w niestandardowym trybie na mniejszej mapie Wyspa Odrodzenia.