Marcin Iwiński marzy o globalnym sukcesie trzeciej części Wiedźmina
Współzałożyciel CD Projektu o nowych przygodach Geralta, serwisie GOG.com, a także o pecetach.
Serwis Gazeta Prawna opublikował wywiad z jednym z założycieli firmy CD Projekt, który zasugerował, że Wiedźmin 3: Dziki Gon może nie być ostatnią grą wykorzystującą świat popularnej sagi Andrzeja Sapkowskiego.
- Czy rozstaniemy się ze światem Wiedźmina na dobre? Dużo będzie zależeć od samych graczy - twierdzi Iwiński. - Sapkowski stworzył wspaniały, bogaty i żywy świat. Jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia.
Ostatnia część trylogii przedstawiającej losy wiedźmina Geralta będzie niedługo zaprezentowana różnym mediom zarówno na czerwcowych targach E3, jak też podczas sierpniowego GamesComu.
Marcin Iwiński zapytany został również o pozycję serwisu GOG.com, który niedawno trafił na listę 50 najlepszych stron internetowych na świecie, sporządzoną przez magazyn Time.
- Po pierwsze - rezygnacja z zabezpieczeń DRM. Gracze ich po prostu nie znoszą. Chcą mieć możliwość grania offline. Chcą mieć poczucie własności gry. Po drugie - zdawaliśmy sobie sprawę, że nikt nie udostępni nam nowych gier bez DRM, przynajmniej na początku. Mając w pamięci sukces naszej serii eXtra Klasyka, postawiliśmy więc na stare, dobre gry - opowiada o początkach GOG.com.
- Mamy miliony zadowolonych użytkowników praktycznie w każdym państwie na świecie. Poza tym, udało nam się zaoferować coś innowacyjnego, co odróżnia nas do Steama - kontynuuje Iwiński. - Bez wątpienia GOG wpłynął również na to, że coraz więcej firm odwraca się od zabezpieczeń DRM.
Współtwórca CD Projektu powiedział także, że nie uważa, by nowy serwis firmy - Cdp.pl - wystartował przedwcześnie. Stwierdził też, że cały zespół dąży do tego, by platforma stawała się coraz bardziej kompleksowa, oraz by konkurowała ze Steamem na polu promocji.
Iwiński zaznaczył też swój stosunek do komputerów i głosów o „śmierci” tej platformy.
- Pecety nigdy nie miały się lepiej. Gdzie są innowacje? Gdzie tworzą się nowe modele biznesu? Właśnie tu, w otwartym, pecetowym środowisku. Dziś dużo mówi się o nowej generacji konsol - ich możliwościach i specyfikacji. Nie zapominajmy jednak, że de facto te konsole są odpowiednio skonfigurowanymi pecetami. CD Projekt wywodzi się z pecetów, więc są one bliskie naszym sercom - mówi.
Na końcu wywiadu padły również słowa o sytuacji innych polskich studiów deweloperskich. Według Iwińskiego, Polska ma duże szanse, aby bardziej zaznaczyć i podkreślić swoją obecność na światowym rynku gier. Jego zdaniem, w naszym kraju nie brakuje znakomitych specjalistów, a problemy z większym sukcesem często związane są nie z jakością gier, ale ze sposobami promocji czy post-produkcją.
- Musimy również pamiętać, że na końcu nie chodzi już tylko o samą grę, ale o wiele drobnych, ale istotnych szczegółów, takich jak np. umiejętność zaprezentowania swojego produktu. Bardzo ważna jest również lokalizacja. Wiele firm „wykłada się” właśnie na słabych tłumaczeniach. Sukces na tym rynku zależy od tego, jak wysoko postawimy sobie poprzeczkę - zaznaczył Iwiński.
Zapytany o największe marzenie, odpowiedział wprost, że liczy na duży, globalny sukces nowej odsłony Wiedźmina.
Wiedźmin 3: Dziki Gon ukaże się wiosną 2014 roku na PC i konsolach nowej generacji. CD Projekt RED pracuje również nad kolejną grą, zatytułowaną Cyberpunk 2077.