Marvel Rivals czy Overwatch? Zdaniem Shrouda, zwycięzca jest tylko jeden

Marvel Rivals zupełnie nie kryje się z tym, że źródłem inspiracji jest dla niego Overwatch - podobieństwa są tak głębokie, że nie ulega to wątpliwości. Wcale nie przeszkadza to milionom graczy w dobrej zabawie, a samemu tytułowi w biciu rekordów. Porównania są jednak nieuniknione, a do dyskusji nad tym, która gra jest lepsza, dołączył Shroud.

Michael Grzesiek, bo tak brzmi jego imię i nazwisko, to były profesjonalny gracz e-sportowy CS:GO, a aktualnie popularny streamer na Twitchu. Ostatnio Shroud streamuje Marvel Rivals, a podczas jednej z transmisji stwierdził, że jego zdaniem w starciu tych hero shooterów wygrywa oryginał, czyli Overwatch.

- Overwatch absolutnie jest znacznie lepszą grą, ale trzeba pamiętać, że to jak porównywanie nowej gry do starej gry, jak Counter-Strike'a do Valoranta, czy coś. Oczywiście, że nowa gra będzie dla ludzi bardziej ekscytująca. Ludzie zapominają, jak niesamowity był Overwatch, kiedy zadebiutował. Dobrze działał, dobrze wyglądał. Klatki [chodzi o liczbę FPS - przyp. red.] były niesamowite, każdy mógł w to zagrać. Matchmaking działał dobrze. Ta gra podbiła świat. Nigdy nie okazuj braku szacunku GOAT'owi - powiedział Shroud.

Marvel Rivals z pewnością przeżywa teraz eksplozję popularności, przyćmiewając niego blask Overwatcha 2 na Twitchu. W superbohaterską strzelankę zagrało już 20 milionów graczy, a tytuł znajduje się w ścisłej czołówce najchętniej ogrywanych tytułów na Steamie, ustępując miejsca jedynie CS 2, Dota 2 i PUBG.

Już jutro, 10 stycznia, rozpocznie się pierwszy sezon Marvel Rivals. Wprowadzi on nowe mapy, tryby i Battle Passa, ale przede wszystkim kolejnych bohaterów. Mowa o Fantastycznej Czwórce, w skład której wchodzą Reed Richards, Susan Storm, Ben Grimm oraz Johnny Storm. Na oficjalnym kanale Rivals w serwisie YouTube możemy już zobaczyć w akcji Mr. Fantastic i Invisible Woman.