Marvel wydał 100 tysięcy dolarów na kostium Wolverine'a, choć pojawił się w filmie tylko na chwilę
Liczy się oszczędność.
Twórcy filmu Deadpool & Wolverine przyznali, że w pracy nad hollywoodzkim widowiskiem ważne jest przestrzeganie budżetu, dlatego na jeden z kostiumów Wolverine wydali tylko skromne 100 tysięcy dolarów.
Ciekawostkę usłyszeć mogliśmy od Deana Zimmermana i Shane'a Reida, którzy udzieli wywiadu redaktorowi portalu ComicBookMovie. Obaj panowie pracowali w dziale montażu, a w rozmowie ujawnili nieco informacji o tym, dlaczego niektóre z wariantów Wolverine'a nie trafiły do finalnej wersji filmu. Poszło oczywiście o pieniądze.
Trudno się tej decyzji jednak dziwić, skoro - jak zdradza Zimmerman - stworzenie kostiumu, w którym jeden z Wolverine'ów walczy w lesie z Hulkiem, kosztowowało w sumie aż 100 tysięcy dolarów. - Są drogie... Musieliśmy trochę zaoszczędzić na tym, co dało się wymyślić i zrobić - opowiada montażysta.
Oczywiście dziś już wiemy, że koszt stworzenia stroju, jak i zresztą cały budżet filmu - zwrócił się z nawiązką, ale wielkość kwoty i tak robi wrażenie. Niestety twórcy nie zagłębili się w temat, z czego właściwie strój został zrobiony, ale możemy się domyślać, że materiały nie były tanie. Zapewne doliczyć do tego trzeba było też zapłatę dla projektantów.
Biorąc pod uwagę, że cały budżet Deadpool & Wolverine wyniósł około 200 mln dolarów, kwota 100 tysięcy nie robi już tak wielkiego wrażenia. Najwyraźniej Marvel może sobie po prostu na takie kwoty pozwolić. Jeśli wierzyć niedawnym plotkom, wytwórnia jest gotowa wydać ponad 100 mln dolarów za sam powrót Roberta Downey Jr. w roli Dr. Dooma.