Mass Effect: Andromeda bez kolejnych łatek do kampanii
Oraz fabularnych DLC.
BioWare ogłosiło, że kończy z rozwijaniem trybu dla pojedynczego gracza Mass Effect: Andromeda. Gra nie otrzyma fabularnych DLC oraz następnych aktualizacji do wariantu samotnej zabawy.
We wpisie opublikowanym na stronie internetowej cyklu przedstawiciele studia oznajmili, że udostępniona pod koniec ubiegłego miesiąca łatka 1.10 była ostatnią, jaka ujrzała światło dzienne.
Deweloperzy zamierzają jednak nadal przygotowywać dodatkowe treści dla rozgrywki sieciowej. W nadchodzących tygodniach podzielą się szczegółami na temat przyszłych wyzwań APEX oraz nowych postaci.
Zapewniono jednocześnie, że w planach są następne komiksy i książki osadzone w galaktyce Andromeda. Twórcy obiecują, że niektóre opowiedzą o zaginionej arce quarian.
Wielu graczy miało nadzieję, że losy statku przedstawi fabularne DLC. Zwłaszcza, że w podstawowej wersji gry pojawia się wzmianka o opóźnionym okręcie. Jednostka przewozi nie tylko pobratymców Tali, ale także przedstawicieli elkorów, hanarów, drelli i volusów.
Decyzja o porzuceniu trybu dla pojedynczego gracza nie jest jednak wielkim zaskoczeniem. Kilka tygodni temu do sieci trafiły niepotwierdzone informacje, wedle których zrezygnowano z tworzenia rozszerzeń rozbudowujących opowieść produkcji.
Natomiast z wcześniejszych doniesień wynikało, że Electronic Arts wstrzymało rozwój cyklu Mass Effect. Firma dokonała także cięć w odpowiedzialnym za najnowszą część studiu BioWare Montreal.
Powodem podjętych decyzji może być umiarkowane przyjęcie produkcji z rodzeństwem Ryderów w rolach głównych. Tytuł jest najgorzej ocenianą odsłoną serii, a w dniu premiery borykał się z szeregiem błędów technicznych, w tym z problemami związanymi z animacjami twarzy.
Mass Effect: Andromeda zmaga się jednak z trudnościami niemalże od samego początku. Podczas prac nad projektem deweloperzy natknęli się na liczne kłopoty, a podobno obecna wersja gry powstała w zaledwie półtora roku.