Mass Effect: Andromeda - poziomy zagrożenia: promieniowanie, skrajne temperatury

Prolog w najnowszej części gry Mass Effect oferuje nam spacer po planecie, na którą nie będzie dało się już więcej powrócić. Zapoznasz się na niej z niebezpiecznymi wyładowaniami elektrycznymi związanymi z warunkami pogodowymi, co będzie stanowiło dobre wprowadzenie do innych niekorzystnych zjawisk.

Pierwszą planetą, którą będziesz mógł zwiedzać bez większych ograniczeń, jest Eos. Oferuje pustynny krajobraz z niewielką ilością roślinności i zachęca do natychmiastowej eksploracji. Jeśli zabierzesz się za nią od razu, możesz jednak niemiło się rozczarować. Na planecie bowiem występuje śmiertelnie niebezpieczne promieniowanie.

Poziomów zagrożenia jest trzy i różnią się one od siebie w zależności od tego, gdzie aktualnie się znajdujemy. Eos to wspomniane promieniowanie, Voeld to bardzo niskie temperatury, a Elaaden skrajnie wysokie. Jest także H047C, o której dowiadujemy się w grze nieco później. Tam podróżowanie jest możliwe tylko w Nomadzie, a grawitacja przypomina tę z naszego ziemskiego księżyca.

Po przekroczeniu granicy poziomu bezpieczeństwa gra wyświetla ci stosowne komunikaty. Gdy wkraczasz do bardzo niebezpiecznej strefy otrzymujesz monit w prawym górnym rogu ekranu, na środku z kolei możemy zapoznać się z liczbowym przedstawieniem niebezpieczeństwa (poziom promieniowania lub temperatura), ale najistotniejszy jest lewy dolny róg ekranu.

Znajduje się tam pasek, który wyczerpuje się tym szybciej, im w bardziej niebezpiecznej strefie zagrożenia się znajdujesz. Po jego zupełnym wyczerpaniu twoje punkty zdrowia błyskawicznie znikną, doprowadzając bohatera do zgonu.

• Poziom zagrożenia 1 - niemal nieszkodliwa strefa. Można przebywać na powierzchni poza pojazdem przez długi czas, nie ryzykując przy tym zbyt wiele.
• Poziom zagrożenia 2 - stosunkowo szkodliwa strefa, która nie pozwala na długie spacery poza pojazdem. Prowadząc Nomada możliwe jest jednak przejechanie naprawdę dużej odległości.
• Poziom zagrożenia 3 - najniebezpieczniejsza strefa. Powoduje niemal natychmiastowy zgon bohatera oraz zniszczenie pojazdu w czasie krótszym niż minuta.

Warto wiedzieć, że na wszystkich planetach objętych zagrożeniem różnego typu, występują strefy, w których jest znacznie bezpieczniej. Są to, przykładowo, bazy przesyłowe czy okolice monolitów i baz wojskowych. Umożliwia to szybkie poruszanie się Nomadem pomiędzy takimi punktami, gdzie możemy zregenerować pasek zagrożenia środowiskowego.

Jak obniżyć poziom zagrożenia i zlikwidować promieniowanie

Strefy zagrożenia znikają tylko i wyłącznie po założeniu placówki na danej planecie. Wybudowanie ośrodka możliwe jest z kolei tylko i wyłącznie po rozwiązaniu zagadek związanych z monolitami i glifami. Szerzej o tym aspekcie piszemy na stronie monolity, deszyfrowanie Porzuconych, glify. Po uporaniu się z łamigłówką i eksploracji krypty można zakładać wspomnianą placówkę.

Powstanie bazy skutkuje znaczną poprawą środowiska na planecie, dzięki czemu często strefa zagrożenia na poziomie trzecim zamienia się w poziom drugi i analogicznie dzieje się to z pozostałymi strefami. Z czasem, gdy po raz kolejny powrócisz na daną planetę, większość obszarów będzie posiadać pierwszy stopień lub żaden, co umożliwi bezstresowe przemieszczanie się po powierzchni.

Spis treści: Mass Effect: Andromeda - Poradnik, Solucja

Zobacz też:

- Mass Effect: Andromeda - Eos: monolity i glify

- Mass Effect: Andromeda - Voeld: monolity i glify

Właśnie z tego powodu nie wszystkie zadania poboczne mogą być wykonywalne już przy pierwszej wizycie na danej planecie. Za przykład może stanowić misja Pokonać kettów na planecie Eos. Jeśli zechcemy wykonać ją od razu, przed poprawą warunków na globie, w pewnym momencie wkroczymy do strefy o trzecim poziomie zagrożenia, gdzie nawet przesiadywanie w Nomadzie nie uratuje nas przed śmiertelnym promieniowaniem.

Jeśli więc wkraczasz do bardzo niebezpiecznej strefy, dobrze się zastanów czy spędzisz tam więcej czasu. Jeśli tak, a potrzebujesz dostać się w dane miejsce, musisz najpierw pomyśleć o założeniu placówki na planecie i odczekaniu nieco czasu, aby zdatność do zamieszkania na niej uległa zwiększeniu.