Skip to main content

Microsoft kończy produkcję adapterów Kinect

Potrzebnych na Xbox One S i X.

Wydaje się, że zestaw czujników Kinect umiera po raz kolejny. Adapter potrzebny do podłączenia urządzenia do współczesnych modeli konsol Xbox One nie jest już produkowany.

Koniec dostaw samego Kinecta ogłoszono w październiku ubiegłego roku.

„Po dokładnej analizie zdecydowaliśmy się wstrzymać produkcję adaptera Xbox Kinect, by skupić się na premierach nowych, częściej wymienianych przez fanów akcesoriów na Xbox One i Windows 10” - wyjaśniono w komunikacie dla serwisu Polygon.

Warto pamiętać, że już modele Xbox One S oraz Xbox One X nie posiadają dedykowanego złącza dla zestawu czujników, więc jeśli chcemy podłączyć urządzenie do tych nowych konsol, potrzebujemy właśnie adaptera, sprzedawanego osobno.

Uśmiercony adapter

Xbox One S debiutował z ofertą na darmowy adapter, ale ta już dawno wygasła. W przypadku Xbox One X nikt nie wspominał o podobnym bonusie.

W 2010 roku zestaw czujników i kamer do śledzenia graczy cieszył się sporą popularnością, lecz zainteresowanie szybko opadło, a producent podniósł cenę każdego zestawu Xbox One, by uwzględnić urządzenie.

Warto wspomnieć, że według pierwotnych planów, Xbox One miał w ogóle nie uruchomić się bez podłączonego Kinecta, z czego później zrezygnowano - podobnie jak z wymogu połączenia konsoli z siecią.

Microsoft zamierza dalej oferować wsparcie techniczne dla urządzenia, które rozeszło się na całym świecie w całkiem imponującej liczbie 35 milionów egzemplarzy.

Zobacz także