Skip to main content

Microsoft nie śpieszy się z premierą gogli HoloLens

„Gdy świat będzie gotowy”.

Inżynier Microsoftu nie chciał wyjawić daty premiery gogli HoloLens podczas rozmowy z dziennikarzami w trakcie konferencji TED2016, która odbyła się w ubiegłym tygodniu w Vancouver.

- Kiedy będę wiedział, że świat jest gotowy, wtedy umożliwimy zwykłym ludziom zakup HoloLens - wyjaśnia Alex Kipman.

Z wypowiedzi pracownika Microsoftu dowiedzieliśmy się też, że problem sprzętu nie leży po stronie hardware'u. Kipman nie chce jednak wydawać urządzenia, które nie oferuje ciekawych treści.

Rozmówca odmówił komentarza odnośnie ewentualnej ceny wersji konsumenckiej. Microsoft sprzedaje edycję deweloperską za 3 tysiące dolarów.

Brak pośpiechu to efekt nauki, jaką Microsoft wyciągnął z premiery Kinecta. Jeszcze przed debiutem, jako Project Natal, technologia wywołała wielkie zainteresowanie.

Gdy Kinect trafił do sprzedaży, okazał się hitem, bijąc rekord Guinnessa. Entuzjazm szybko jednak opadł, między innymi przez brak wciągających gier obsługujących technologię wykrywania ruchu.

- Nie było to przyjemne doświadczenie - Kipman komentuje premierę Kinecta. - Urządzenie nie było gotowe, by sprzedać się w 10 milionach sztuk w 60 dni.

HoloLens to gogle rozszerzonej rzeczywistości, nakładające hologramy na realny świat. Gadżet może posłużyć między innymi do gry w Minecrafta.

Zobacz na YouTube

Zobacz także