Skip to main content

Microsoft oficjalnie kupił Activision. Bobby Kotick zapowiada odejście

Saga dobiegła końca.

Microsoft oficjalnie potwierdził, że proces przejęcia Activision Blizzard został zakończony. Z tej okazji gigant z Redmond uroczyście powitał słynnego wydawcę w „rodzinie Xboxa”, a jego wieloletni prezes Bobby Kotick w swoim oświadczeniu zasugerował, że wraz z końcem roku może zrezygnować ze stanowiska.

Kochamy gry. Gramy w gry, tworzymy gry i wiemy z pierwszej ręki jak wiele gry znaczą dla wszystkich w naszej społeczności i każdego z osobna. Dzisiaj oficjalnie witamy Activision Blizzard oraz ich zespoły w rodzinie Xboxa” - pisze w liście otwartym Phil Spencer. „Od dawna podziwiam pracę Activision, Blizzarda i King oraz wpływ, jaki wywarli na gry, rozrywkę i popkulturę”.

W dalszej części dokumentu szef działu Xboxa zapowiada, że zgodnie z zapowiedziami gry Activision Blizzard już niedługo trafią do wielu usług streamingowych, natomiast w najbliższych miesiącach dowiemy się więcej szczegółów na temat dodawania marek przejętego wydawcy do biblioteki abonamentu Game Pass. Osobne oświadczenie wydał także Bobby Kotick.

Dzisiaj osiągnęliśmy kolejny kamień milowy w historii naszej firmy. Fuzja z Microsoftem przyniesie nowe zasoby oraz możliwości naszym niesamowitym zespołom na całym świecie. To także pozwoli nam dostarczyć więcej zabawy, więcej radości i więcej bliskości graczom, niż kiedykolwiek było to możliwe” - pisze prezes Activision.

Od dawna mówię, że jestem w pełni zaangażowany w pomoc przy fuzji. Phil poprosił mnie, żebym pozostał na stanowisku dyrektora generalnego ABK, a ja się zgodziłem, że będę pomagał mu do końca 2023 roku. Oboje patrzymy w przyszłość i pracujemy razem nad płynną integracją naszych zespołów i graczy” - dodaje biznesmen sugerując, że w przyszłym roku - wraz z wygaśnięciem jego kontraktu - opuści stanowisko.

Przypomnijmy, że przejęcie Activision przez Microsoft oceniane jest jako jedna z największych transakcji w historii branży, której wartość szacuje się na 69 miliardów dolarów. Proces rozpoczął się jeszcze w 2020 roku, jednak niedługo później swoje obiekcje na temat kształtu umowy ogłosił brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (FTC), a zaraz po nim amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC).

Ostatecznie jednak Microsoft wygrał w USA rozprawę sądową przeciwko FTC, która oskarżyła firmę o praktyki monopolistyczne, a Brytyjczycy wyrazili zgodę po przebudowaniu umowy i zrzeczeniu się przez producentów Windowsa części praw dystrybucyjnych gier Activision w chmurze.

Zobacz także