Microsoft przejmuje licencję Gears of War od Epic Games, seria będzie kontynuowana
Nową grą zajmą się Black Tusk i Rod Fergusson.
Seria Gears of War będzie kontynuowana w kanadyjskim studiu Black Tusk. Microsoft przejął od Epic Games własność intelektualną, wszystkie istniejące gry, majątek związany z licencją oraz prawo do wydawania kolejnych tytułów w przyszłości.
Pracami zajmie się teraz należące do Microsoft Studios studio Black Tusk, założone pierwotnie jako Microsoft Vancouver. Działania nadzorować będzie menedżer generalny studia, Hanno Lemke. Przekazanie odpowiedzialności nowej firmie Phil Spencer z Microsoftu nazywa „dużym wotum zaufania.”
Jeszcze ciekawsza jest postać dewelopera, który poprowadzi prace nad następną odsłoną. Tym zadaniem zajmie się Rod Fergusson, który tym samym opuszcza 2K Games i nowe studio, które zakładał w okolicach San Francisco jeszcze cztery miesiące temu. Fergusson na pewno nie jest obcą postacią dla fanów Gears of War - był producentem trzech pierwszych odsłon.
„To miłe, że może połączyć serię, kulturę, spiąć wszystko w całość, pomóc utalentowanym twórców, których mamy już w Black Tusk i ruszyć z licencją wraz z nową organizacją” - komentuje Spencer dla serwisu Games Industry.
To nie pierwszy raz, gdy Microsoft przekazuje serię nowej firmie. Podobnie było z Halo, które po Bungie odziedziczyło 343 Industries.
„Niczego nie ogłaszamy, ale jeśli spojrzymy na nasze działania z 343 i ich szybkim przejściem do Halo 4, można spodziewać się, że niektóre elementy przeprowadzimy podobnie” - wyjaśnia Spencer. „Ale świadomość, że przeszliśmy podobny proces z 343 daje mi pewność siebie.”
„Korzystaliśmy z Unreal Engine przy pracach nad serią Gears i innymi grami” - dodaje. „Unreal jest dla nas ważny, więc nie wyobrażam sobie, żebyśmy z niego zrezygnowali. Wierzę w ten silnik i jest on ważny dla serii.”
W listopadzie 2012 roku informowaliśmy, że Black Tusk Studios pracuje nad „następną wielką marką” dla Microsoftu. Jeśli zaś mowa o Epic Games, obecnie studio produkuje strzelankę Fortnite, z pomocą polskiego oddziału firmy.
