Microsoft rozwiązał uciążliwy problem z grami na Windows 10

• Aktualizacja wywołuje spadki FPS u niektórych użytkowników
• Są sposoby na obejście problemu, ale Windows już opracował update
• Nie wiadomo jednak, kiedy się ukaże

Nadchodząca aktualizacja Windows 10 naprawi problemy z płynnością gier uruchamianych na Windows 10, występujące u niektórych użytkowników od czasu ostatniej łatki systemowej oznaczonej jako KB500842. Nie wiadomo jednak, kiedy zostanie udostępniona.

W niektórych przypadkach kwietniowy update Windows 10 wywołuje mocne spadki klatek na sekundę przy uruchomionym Trybie Gry. Jak raportuje PC Gamer, jeden z graczy narzekał niedawno na „nieustanny stuttering [zacinanie się - red.] Doom Eternal” na PC wyposażonym w Ryzen 5 3600 i GeForce RTX 3090. Nie był odosobniony.

„Wydaje mi się, że mam ten sam problem” - pisał internauta cytowany przez serwis. „Po wczorajszej aktualizacji Windowsa, w Warzone FPS-y spadły mi ze średnich 90 do 75, a czasami nawet zniżają się do 60 przy wyłączonej synchronizacji pionowej”.

Problemowi miała zapobiec udostępniona niedawno niewielka poprawka oznaczona kodem KB5004237, jednak nie wszystkim graczom się poszczęściło.

„Ponownie doświadczam kłopotów, które mam od czasu KB500842. Ktoś z Microsoftu naprawdę musi temu zaradzić” - czytamy w publikacji na Reddicie sprzed tygodnia. „Co prawda obejściem problemu jest ustawienie planu zasilania na Wysoką wydajność, ale chcę pozostać na Zrównoważonym”.

Zgodnie z informacjami od Microsoftu, nadchodzący build systemu 19044.1147 (21H2) ma całkowicie uporać się ze spadkami wydajności.

„Naprawiliśmy problem, który sprawia, że plany zasilania i Tryb Gry nie działają, jak powinny, co powoduje niższe FPF-y i obniżoną wydajność podczas gry” - czytamy w opisie aktualizacji.

Producent nie podał jednak daty udostępnienia aktualizacji, więc niewykluczone, że trafi ona do użytkowników nawet za kilka miesięcy.