Microsoft szykuje spore zmiany w systemie osiągnięć
Choć punkty nie znikną.
Microsoft zapowiada, że szykuje „fundamentalne” zmiany w systemie osiągnięć, które to firma spopularyzowała dzięki konsolom Xbox.
Modyfikacje będą odpowiedzią na różne przyzwyczajenia użytkowników. Mowa szczególnie o graczach, którzy spędzają sporo czasu przy niewielkiej liczbie tytułów lub bawią się tylko przy jednej pozycji, ale na bardzo wysokim poziomie.
Producent konsoli Xbox One zdał sobie podobno sprawę z faktu, że takie osoby są źle reprezentowane w obecnym systemie, zakładającym tysiąc punktów Gamerscore na grę.
- Ktoś, kto włącza tylko tryb sieciowy Halo 5 i gra na profesjonalnym poziomie, może mieć tylko 2 tysiące punktów - tłumaczy Mike Ybarra z Microsoftu w rozmowie z serwisem Windows Central. - Chcemy uczcić osiągnięcia takiego kogoś.
- Taka osoba nie gra w wiele tytułów, ale jest w pierwszej dziesiątce graczy Halo 5 - dodaje. - Postawimy w dużo większym stopniu na chwalenie się swoimi osiągnięciami i historią rywalizacji, bez względu na to, jakim jesteśmy graczem i ile mamy Gamerscore.
Ybarra zapewnia, że planowane zmiany nie zastąpią Gamerscore, lecz będą uzupełnieniem dla obecnego rozwiązania.
Microsoft wydaje się więc odpowiadać na zmieniające się przyzwyczajenia graczy, którzy są coraz starsi, mają mniej czasu na kończenie wielu tytułów i dużo częściej zostają przy kilku ulubionych pozycjach, jak Destiny czy Minecraft.
Jednocześnie nadal nie brakuje osób, które nałogowo zbierają punkty Gamerscore. Wygląda na to, że i ci nie będą poszkodowani w nowym systemie - pozostaje czekać na szczegóły.
Jeśli o zmianach na konsolach Xbox mowa, to program Xbox One Insider dla testerów nowych wersji oprogramowania jest teraz otwarty dla wszystkich, a uczestnicy mogą dostosować, jak często będą otrzymywali aktualizacje.
Swobodny dostęp to poziom „Omega”, z 1-8 łatkami miesięcznie. Po miesiącu spędzonym na testowaniu możemy przejść na poziom „Delta”, a po trzech miesiącach - „Beta”.
Etap „Alpha” nadal zarezerwowany jest dla zapraszanych użytkowników, ale przeznaczony jest już na dość profesjonalne testowanie, z pisaniem raportów i nawet 15-20 aktualizacjami miesięcznie.