Microsoft przyznaje, że Crackdown 3 zapowiedziano za wcześnie
Projekt okazał się nazbyt złożony.
Crackdown 3 miał ukazać się jeszcze w tym roku, ale tuż przed targami Gamescom premierę gry przesunięto o kilka miesięcy. Przedstawiciele Microsoftu zabrali teraz głos w sprawie opóźnienia.
W rozmowie z serwisem Polygon menedżer generalna oddziału odpowiedzialnego w koncernie z Redmond za kwestie wydawnicze - Shannon Loftis - wyjaśniła, że firma nie wzięła pod uwagę, jak złożonym projektem jest powstająca produkcja.
- Myślę, że Crackdown 3 zapowiedzieliśmy za wcześnie - tłumaczy.
Tytuł zaoferuje trzy tryby rozgrywki - kampanię fabularną, kooperację oraz rywalizację sieciową ze środowiskiem podatnym na destrukcję. Nad każdym pracuje odrębne studio.
Loftis tłumaczy, że odpowiednie przygotowanie poszczególnych wariantów zabawy jest ogromnym wyzwaniem, którego firma nie doceniła. W związku z tym odpowiedzialni za projekt deweloperzy otrzymali więcej czasu, by doszlifować grę.
- Wydaje mi się, że w przeszłości popełniliśmy błąd zapowiadając tytuły na wyłączność nieco za wcześnie. Próbujemy wyciągać z tego lekcje - mamy więc kilka powstających gier, o których na razie nie mówimy - dodaje.
Słowa Loftis pokrywają się z wypowiedzią Phila Spencera, szefa działu Xbox w Microsofcie. Kilka miesięcy temu menedżer również przyznał, że dotychczas koncern prezentował swoje produkcje przed czasem.
Crackdown 3 powstaje już od wielu lat, a grę oficjalnie zaprezentowano na tegorocznych targach E3. Całość przypomina nieco przeterminowane połączenie Sunset Overdrive, Borderlands oraz Saints Row. Jak na tytuł reklamujący moc Xbox One X, nie zapowiada się raczej zbyt imponująco.
Zręcznościowa strzelanka ukaże się wiosną przyszłego roku nie tylko na wszystkich modelach Xbox One, ale i PC z Windows 10.