Microsoft wprowadza kolejne ograniczenia w Game Passie
Kończy się rumakowanie.
Wygląda na to, że Microsoft zabrał się za wiosenne porządki w swojej usłudze. Tym razem na celowniku znalazły się osoby, które wykorzystywały różnicę w cenach Game Pass na różnych rynkach do kumulowania subskrypcji za niższą cenę.
Posiadacze Xboksów, którzy lubią zaoszczędzić, nie mają ostatnio łatwego życia. Najpierw Microsoft ogłosił, że rezygnuje z promocji „Game Pass za 4 zł”, a teraz firma wprowadziła ograniczenia na to, ile miesięcy subskrypcji można uzbierać w Argentynie i Turcji. Użytkownicy forum ResetEra zauważyli, że we wspomnianych państwach wprowadzono limit wynoszący 13 miesięcy usługi.
Jest to najprawdopodobniej część procesu mającego na celu stopniowe ograniczanie możliwości kumulowania subskrypcji na kilka lat z góry w niższej cenie - w Argentynie i Turcji ceny gier oraz usług są znacznie niższe niż choćby w Polsce. Niektórzy gracze wykorzystywali metody oparte o VPN i przeliczanie abonamentu Gold na Game Pass, by zebrać często całe lata usługi w niższej cenie.
Obecnie nie wiadomo, jaki wpływ na już posiadane subskrypcje będą miały zmiany wprowadzone w Argentynie i Turcji, możemy jednak podejrzewać, że mają one na celu głównie ograniczenie stosowania podobnych praktyk w przyszłości, a osoby, które wcześniej zdążyły skumulować kilka miesięcy czy nawet lat Game Passa na swoich kontach, nie powinny ponieść żadnych konsekwencji. Oczywiście do czasu wydania oficjalnego oświadczenia są to tylko domysły.
Warto wspomnieć, że Microsoft ostatnio bardzo aktywnie reaguje na różne nietypowe praktyki stosowane przez graczy. Najpierw utrudniono używanie VPN do aktywowania kluczy pochodzących z tańszych rynków, następnie zrezygnowano z Game Passa za 4 zł, a ostatnio zablokowano nawet możliwość korzystania z emulatorów na „sklepowej” wersji systemu Xbox. Najwyraźniej Amerykanie bacznie przyglądają się poczynaniom graczy.