Microsoft wysłuchał graczy i wskrzesił serwery kolejnej wiekowej strzelanki

W ostatnich dniach Microsoft mocno zaplusował sobie u graczy wskrzeszeniem trybów sieciowych w starszych odsłonach Call of Duty, ale najwyraźniej to dopiero początek. Inżynierowie firmy z Redmond wysłuchali próśb graczy i postawili na nogi serwery jeszcze jednej strzelanki.

Mowa o grze Shadowrun z 2007 roku, za którą odpowiada studio FASA. Pierwszoosobowa strzelanka pierwotnie wydana została na konsole Xbox360 oraz komputery z systemem Windows Vista i oparta jest na papierowej grze RPG pod tym samym tytułem. Produkcja zebrała mieszane i raczej przeciętne recenzje (66-67% w serwisie Metacritic, w zależności od platformy).

Mimo to cyberpunkowy Shadowrun znalazł całkiem spore grono oddanych fanów, którzy z przyjemnością konkurowali w trybach sieciowych. Od dłuższego czasu oficjalne serwery dedykowane nie działają, ale gracze odkryli skomplikowaną opcję uruchomienia multiplayera za pośrednictwem backendu peer to peer. Dzięki temu gra odżyła i może poszczycić się całkiem sporą i aktywną społecznością „This is Shadowrun” na Discordzie.

Niestety, ostatnia aktualizacja serwera przypadkowo zniszczyła te resztki multiplayera, w związku z czym gracze zwrócili się o pomoc do Microsoftu. O dziwo, inżynierowie firmy z Redmond wysłuchali ich próśb i naprawili problem, dzięki czemu w Shadowrun z 2007 roku można dziś niemal bezproblemowo grać na Xboksach (kompatybilność wsteczna). Na wspomnianym wyżej Discordzie można natomiast znaleźć instrukcję uruchomienia gry na PC.

Co więcej, fani udostępniają klucze aktywacyjne do gry, której praktycznie nie da się zdobyć oficjalnymi kanałami, ponieważ została wycofana ze sprzedaży już lata temu. Klucze potrzebne są do odblokowania produkcji, która działała za pośrednictwem zamkniętej w 2020 roku usługi Games for Windows Live. Warto zaznaczyć, że Shadowrun nie ma kampanii dla jednego gracza, a rozgrywka przypomina nieco Counter-Strike.