Skip to main content

Miliony nowych subskrybentów Game Passa dzięki Black Ops 6. Szacunki analityków są optymistyczne

Dobry ruch, nawet kosztem zmniejszonej sprzedaży gry?

Dziś debiut Call of Duty: Black Ops 6, które na premierę dołącza do biblioteki Xbox Game Pass. Analitycy przewidują, że strzelanka Activision może przyciągnąć do usługi Microsoftu gigantyczną falę nowych użytkowników, choć zostanie to okupione znaczącym kosztem - zmniejszoną sprzedażą gry.

Black Ops 6 to pierwsze Call of Duty, które jest dostępne w Game Passie w dniu premiery, przy czym sam ruch był możliwy dzięki domkniętemu w ubiegłym roku przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft. Można też powiedzieć, że jest to pierwsza większa gra w subskrypcji od czasu wielkich zmian w planach i podniesienia cen, a więc i jednocześnie istotny sprawdzian dla usługi. W najnowszą odsłonę hitowej serii strzelanek można zagrać w ramach Game Pass PC i Game Pass Ultimate.

Według analityków, z którymi rozmawiał serwis GamesIndustry.biz, Black Ops 6 może znacząco powiększyć liczbę użytkowników firmowej usługi „zielonych”. Szacunki wahają się od najbardziej optymistycznych 4 milionów nowych użytkowników do nieco ostrożniejszych 2,5 milionów. Dla kontekstu warto dodać, że według danych Microsoftu, w lutym 2024 roku Game Pass miał 34 milionów użytkowników. Teraz może być ich jednak mniej, czemu dowodzą też szacunki jednego z analityków.

Michael Pachter, a więc dyrektor zarządzający w firmie Wedbush Securities, uważa na przykład, że dzięki Black Ops 6 Microsoft odnotuje od 3 do 4 milionów nowych subskrybentów. Jednocześnie przewiduje, że ruch ten może skutkować spadkiem sprzedaży gry nawet o 6 milionów egzemplarzy. Pachter zakłada, że 25% subskrybentów Game Pass może mimo wszystko kupić Black Ops 6.

Zobacz na YouTube

Piers Harding-Rolls z firmy Ampere jest nastawiony nieco mniej optymistycznie. Według tego analityka, nowe Call of Duty w Game Passie spowoduje jedynie 10-procentowy wzrost liczby subskrybentów Game Pass Ultimate. Jego zdaniem ma to odpowiadać 2,5 milionom subskrybentów, przy czym część z nich nie będzie stanowić nowych użytkowników, bo przesiądą się po prostu z tańszych planów Game Passa.

Microsoft poświęca sprzedaż Black Ops 6 na rzecz Game Passa oraz monetyzacji wewnątrz gry

Black Ops 6 w Game Passie z pewnością mocno odbije się na sprzedaży gry, ale trzeba pamiętać, że Call of Duty od dawna nie zarabia tylko na nabytych egzemplarzach.

„Microsoft oddaje sprzedaż pełnej gry premium w zamian za większą klientelę, na której można zarabiać w grze” - zauważa wspomniany Piers Harding-Rolls. „Call of Duty jest coraz bardziej grą-usługą live, która zarabia przede wszystkim w [sklepie - przyp. red.] w grze”.

Microsoft i Activision być może pokuszą się wręcz o największy do tej pory nacisk na monetyzację w Call of Duty, żeby skorzystać z poszerzonej grupy graczy. Jednak jeśli Black Ops 6 nie sprawdzi się w Game Passie, Microsoft może znaleźć się w tarapatach.

„Nikt nie wie, jakie są oczekiwania Microsoftu dotyczące wzrostu Game Passa po premierze [Black Ops 6 - przyp. red.]” - twierdzi dr Serkan Toto z Katan Games. „Ale jeśli Black Ops 6 nie osiągnie zakładanych celów, sytuacja może szybko stać się bardzo ponura. Zastanawiam się również, czy Black Ops 6 będzie w stanie utrzymać subskrybentów na dłuższą metę, czy też ich liczba ponownie gwałtownie spadnie na początku przyszłego roku, gdy początkowy hype opadnie”.

Zobacz także