Minecraft doczekał się kolejnej dużej aktualizacji na konsolach

Przeróżne konsolowe wydania popularnego Minecrafta doczekały się kolejnej dużej aktualizacji, zbliżającej grę do stanu znanego z PC. Wprowadzono nowe zwierzaki, struktury, bloki, przedmioty czy osiągnięcia.

Wiadomość na oficjalnym blogu gry sugeruje, że to ostatnia łatka przed wprowadzeniem systemu wspólnych serwerów, co zapowiedziano na tegorocznych targach E3.

Twórcy zapewniają jednocześnie, że platformy, które nie wezmą udziału w inicjatywie łączenia infrastruktury, nadal będą otrzymywały kolejne nowości. Mowa oczywiście o sprzęcie PlayStation - Sony zdecydowało się nie wziąć udziału w programie.

Wracając do łatki: aktualizacja dodaje lamy, papugi, leśną rezydencję, mapy skarbów, totem nieśmiertelności, blok detektora, trzy klasy postaci niezależnych, łóżko ze sprężynami, różne kolory kołder, siedem osiągnięć do odblokowania oraz usprawniony interfejs.

Do tego dwa płatne dodatki w sklepiku: świeża porcja torów do mini-gry z skrzydłami Elytry oraz zestaw skórek związanych tematyczne ze zwierzętami.

Sony zdecydowało się nie umożliwiać wspólnej zabawy z posiadaczami Minecrafta (czy też Rocket League) na innych platformach sprzętowych, co wywołało małą burzę niezadowolenia na E3.

- Musimy zdawać sobie sprawę z naszej odpowiedzialności w stosunku do bazy użytkowników. Obaj wiemy, że miłośnicy Minecrafta to wszystkie grupy wiekowe, ale także bardzo młode osoby. Podpisujemy swego rodzaju kontrakt z osobami łączącymi się z siecią na naszym sprzęcie - wyjaśniał mało przekonująco Jim Ryan w rozmowie z Eurogamerem.

- Obiecujemy, że się nimi zaopiekujemy w ramach naszego uniwersum PlayStation. Musimy bardzo ostrożnie podejść do otwierania użytkowników, bardzo często dzieci, na zewnętrzne wpływy, których nie możemy kontrolować - dodał.