Skip to main content

Ministerstwo Finansów ma wątpliwości odnośnie ulgi na „gry kulturowe”

Zbyt wąskie grono odbiorców.

Ministerstwo Finansów wyraziło wątpliwość co do sensowności wprowadzenia ulgi na „gry kulturowe”, ale zamierza dalej pracować nad projektem ustawy - wynika z opinii przygotowanej przez resort.

Zastrzeżenia budzi fakt, że ulga dotyczyłaby niewielkiego grona przedsiębiorców, co utrudniłoby wprowadzenie prawa w życie (dzięki, Business Insider).

„Każda nowa ulga oznacza bowiem nie tylko znaczne skomplikowanie ogólnie obowiązujących przepisów, które stają się przez to mniej czytelne dla niezainteresowanych nim odbiorców, ale także stanowi obciążenie dla aparatu skarbowego, który musi być przygotowany do obsługi związanych z daną ulgą zdarzeń” - napisano.

Na decyzję odnośnie ulgi musimy jeszcze poczekać

Resort twierdzi, że zgłoszone uwagi do zmian należy traktować jako punkt wyjścia do dalszych prac nad ustawą.

Ministerstwo kultury w październiku skierowało projekt do konsultacji. Ustawa zakłada odliczenie od podstawy opodatkowania 100 procent kosztów kwalifikowanych w podatku dochodowym CIT i PIT, co przełoży się na korzyść w wysokości 19 procent kosztów kwalifikowanych.

O ulgę mogliby się ubiegać twórcy, którzy w grze wykorzystują polski i europejski dorobek kulturowy lub prezentują kulturotwórczy i innowacyjny charakter. Mowa również o promowaniu pozytywnego wizerunku Polski za granicą.

Zobacz także