Mirror's Edge Catalyst - pierwsze recenzje
Bez wielkiego hitu.
Gra akcji Mirror's Edge Catalyst debiutuje dzisiaj w Stanach Zjednoczonych, a wczoraj w sieci pojawiły się pierwsze recenzje - rysujące obraz produkcji raczej udanej, ale nie wybitnej.
Wśród minusów autorzy wymieniają najczęściej walkę, a także warstwę fabularną i postacie, chwaląc za to system swobodnego poruszanie się po otwartym mieście. Wygląda więc na to, że odpowiedzialne za prace studio DICE przygotowało „pełnoprawny” sequel - podobne opinie pojawiały się po premierze pierwszej części.
„Szkoda, że powtarza się sytuacja z przeszłości. Świetny pomysł oryginalnego Mirror's Edge zawsze był w pewnym sensie ukryty. Jakże frustrujące jest odkrycie, że Catalyst dopracowuje bazowe założenia, ale jest ograniczane nowym zestawem kajdan” - napisał brytyjski Eurogamer.
Jeszcze gorzej bawił się Game Informer. „Catalyst zawiera kilka ekscytujących momentów platformowych, ale większość z nich jest zakopana pod powtarzalnością podróży po mieście i nieciekawą metropolią” - czytamy w recenzji.
„Bazowe założenia Mirror's Edge pozostają świeże i unikatowe w gatunku FPP w 2016 roku, ale próba utrafienia w modę na otwarte światy nie leży w zgodzie z zaletami projektu, takimi jak tempo i prędkość. Do tego rozmyta oprawa graficzna na konsolach i słaba historia” - dodaje IGN.
„Tak, pewne elementy są mało imponujące, ale rzadko kiedy frustrujące, bolesne czy niemożliwe do pominięcia, co pozwoliło mi cieszyć się unikatowymi zaletami gry” - zauważa bardziej optymistyczny Gamespot. „Catalyst rozczarowuje jako gra akcji, ale sprawdza się świetnie jako platformówka, pozycja logiczna czy wyścigowa.”
Mirror's Edge Catalyst ukaże się w Polsce w czwartek - 9 czerwca - na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Nasza recenzje wkrótce.
Poniżej zbiór ocen w wybranych serwisach:
- Destructoid - 8.5/10
- Polygon - 8/10
- PC Gamer - 78/100
- Gamespot - 7/10
- IGN - 6.8/10
- Game Informer - 6.5/10