Mnóstwo ludzi wciąż gra w Assassin's Creed Valhalla. To zasługa DLC
Więcej niż po premierze.
Assassin's Creed Valhalla zanotowało świetny debiut w listopadzie 2020 roku, ale produkcja Ubisoftu nie zwalnia tempa i nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem - 18 miesięcy po premierze.
Jak w najnowszym raporcie finansowym podała francuska korporacja, w ostatnich 12 miesiącach (od 1 kwietnia 2021 do 31 marca 2022) produkcja miała więcej „unikalnych graczy” niż w cztery miesiące zaraz po debiucie.
Porównanie tak nierównych okresów może wydawać się dziwne, ale czas po premierze to zazwyczaj najgorętszy okres dla gier AAA. Warto też pamiętać, że Valhalla zaraz po pojawieniu się w sklepach stała się najszybciej sprzedają się odsłoną w historii.
To wydaje się potwierdzać, że strategia ciągłego wspierania i wydawania DLC - w stylu sieciowych gier-usług - potrafi sprawdzić się nawet w przypadku tytułu stawiającego na zabawę pojedynczego gracza.
Widać to w wynikach finansowych. Ubisoft podaje, że w ubiegłym roku seria Assassin's Creed wygenerowała niemal dwa razy więcej przychodów niż w roku następującym po debiucie AC Odyssey. To wskazuje na zainteresowanie nie tylko podstawką, ale i dodatkami.
Wcześniej w tym roku informowano także, że Valhalla to pierwsza gra Ubisoftu w ogóle, jaka wygenerowała ponad 1 mld dolarów przychodów.