Skip to main content

Monster Hunter: World z nakładem wynoszącym 6 milionów egzemplarzy

Wydano nową aktualizację.

Capcom poinformował, że łączny nakład Monster Hunter: World przekroczył 6 milionów egzemplarzy. Dane obejmują zarówno sztuki wysłane do sklepów, jak i kopie sprzedane w dystrybucji cyfrowej.

W zaledwie trzy dni od premiery wspomniany wynik wynosił 5 milionów. To oznacza, że w niecałe dwa tygodnie dołożono kolejny milion.

Z kamerą wśród potworów

Produkcja cieszy się szczególną popularnością w Japonii, gdzie w trakcie pierwszego tygodnia od debiutu sprzedano 1,24 miliona egzemplarzy, co jest najlepszym rezultatem wśród tytułów dostępnych na PS4.

Jednocześnie wydano nową aktualizację gry. Na konsoli Sony naprawiono problem uniemożliwiający korzystanie z funkcji tutejszego odpowiednika gildii. Poza tym usunięto błąd, który pozwalał osobom nie należącym do danego ugrupowania dołączyć do sesji przeznaczonej dla członków zespołu.

Natomiast na obu platformach - PS4 i Xbox One - wyeliminowano między innymi usterkę sprawiającą utratę przedmiotów dekoracyjnych. Zmodyfikowano też działanie amunicji do narzędzia łączącego broń palną z łukiem.

Pełna lista zaimplementowanych poprawek i zmian dostępna jest na oficjalnej stronie internetowej gry.

Poza tym poinformowano, że 28 lutego rozpocznie się specjalne zadanie pozwalające posiadaczom PlayStation 4 zdobyć drugą część wyposażenia inspirowanego Horizon Zero Dawn. Misja zniknie 16 marca.

Zobacz na YouTube

Monster Hunter: World to przygodowa gra akcji z elementami RPG, w której wraz z innymi graczami lub pojedynczo zajmujemy się tropieniem i neutralizacją niebezpiecznych potworów. Tytuł został bardzo dobrze przyjęty przez krytyków i graczy na całym świecie.

Produkcja ukazała się 26 stycznia na PS4 i Xbox One. W planach jest też wydanie PC, które jednak pojawi się dopiero jesienią.

„Tytuł jest na tyle rozbudowany, że trudno opowiedzieć o każdym ciekawym szczególe. Nawet po pięćdziesięciu godzinach zabawy wciąż mamy wiele celów do osiągnięcia, dziesiątki pancerzy i broni, których nie można jeszcze zbudować z racji braków surowców” - głosi nasza recenzja Monster Hunter: World.

Zobacz także