Moralność i moc w inFamous: Second Son
Rozmawiamy z Nate'em Foxem, szefem projektu inFamous w studiu Sucker Punch.
- Jasne, że tak - odparł z ironicznym uśmiechem Delsin Rowe, główny bohater inFamous: Second Son, zapytany, czy pomoże w zlikwidowaniu cywili na ulicach Seattle.
W tym momencie prezentacji zorganizowanej przez Sony w Warszawie poczułem się nieco dziwnie. Nie chcę grać takim bohaterem, nie chcę z radością zabijać niewinnych. I nie będę musiał, twórcy zaoferują nam bowiem wybór.
- Tylko od gracza zależy, czy będzie samolubnym, cynicznym złoczyńcą, czy wrażliwym na niesprawiedliwość i krzywdę zupełnie innym bohaterem - wyjaśnia Nate Fox z Sucker Punch, dyrektor projektu. - Podczas rozgrywki często trzeba podejmować decyzje, mniej i bardziej znaczące, które wpłyną na stosunek mieszkańców miasta do Delsina, na jego moce, a nawet na dostępność zadań pobocznych.
Wachlarz mocy, podobnie jak w poprzednich odsłonach serii, będzie nieco inny w zależności od tego, czy skłonimy się w stronę dobra, czy zła. Co istotne, nawet jeżeli zaczniemy zachowywać się chaotycznie i zbyt brutalnie, zawsze będzie szansa na „nawrócenie” - wystarczy zmiana stylu gry.
Bohater wykorzysta różne typy mocy. Dym to narzędzie przydatne w walce w zwarciu, a do szybkiego przemieszczania się i walki dystansowej wykorzystamy siłę neonu. Nadnaturalne zdolności pasują do charakteru miasta.
„Tylko od gracza zależy, czy będzie samolubnym, cynicznym złoczyńcą, czy wrażliwym na niesprawiedliwość i krzywdę zupełnie innym bohaterem.”
- Chcieliśmy, żeby moce były częścią współczesnej metropolii. Seattle to nie ziemia, powietrze, woda i ogień. To stal, beton, dym, neony, to z tego Delsin czerpie energię - przekonuje nasz rozmówca.
Nate Fox od 15 lat pracuje w Sucker Punch, nie od samego początku, ale był już zaangażowany w projektowanie pierwszej gry studia - Rocket: Robot on Wheels. Serię InFamous zna oczywiście od podszewki. W trakcie naszej rozmowy jest nieco zmęczony podróżą, promocją gry i prezentacją w Warszawie, ale niezmiennie cieszy się dobrym humorem i chętnie opowiada o szczegółach projektu.
- Poza tym, chcieliśmy uczynić bohatera wyjątkowym, wyróżnić go, a także wykorzystać źródła mocy, których nie spotykamy często w grach czy komiksach o super-bohaterach - kontynuuje.
Dowiedzieliśmy się, że Rowe zyska także kolejne rodzaje zdolności - poza dymnymi i neonowymi. Twórcy nie zdradzili jednak o jakich umiejętnościach mowa, by nie psuć graczom zabawy i możliwości samodzielnego ich odkrywania.
Drugim bohaterem Second Son jest Seattle. Projektanci postanowili zrezygnować z tworzenia fikcyjnych metropolii, postawili na realizm. Miasto zostało odwzorowane niezwykle wiernie. Zadanie ułatwił twórcom fakt, że właśnie w Seattle znajduje się siedziba Sucker Punch.
- Chcieliśmy stworzyć naprawdę wiarygodne miejsce, takie, w którym gracz mógłby poczuć, jakby naprawdę tam był - zaznacza Fox. - Pomyśleliśmy więc, że skoro tak nam na tym zależy, to powinniśmy po prostu odwzorować prawdziwe miasto.
- Gdy tylko doszliśmy do tych wniosków, od razu powiedzieliśmy: „Dlaczego nie Seattle?”. Jesteśmy na miejscu, znamy to miasto, możemy odwzorować najdrobniejsze szczegóły. Nagrywaliśmy nawet wszystkie dźwięki za oknem o każdej porze dnia i nocy.
Miasto nie jest ogromne, a tylko nieco większe od New Marais z inFamous 2. Za to tętni życiem - nawet w nocy ulice nie są puste, często spotykamy przechodniów, sporo samochodów.
Podczas prezentacji Fox zaznaczył, że deweloperzy skupili się na detalach, co naprawdę widać w każdym zakątku wirtualnego Seattle. Spędziłem przy konsoli dwadzieścia minut, z czego większość czasu poświęciłem na zwiedzanie. Nawet najmniejszy element - choćby sklepowa witryna czy ściana budynku z graffiti - jest niezwykle szczegółowy i dopracowany.
Akcja Second Son rozgrywa się siedem lat po wydarzeniach z poprzedniej odsłony cyklu. Projektanci chcą, żeby gracze niezaznajomieni z serią nie czuli się wyobcowani, fabuła nie będzie więc związana ściśle z historię Cole'a. Można jednak liczyć na różnego rodzaju nawiązania do inFamous oraz inFamous 2.
- Nie mogę oczywiście zdradzać konkretów, powiem tylko, że jeżeli gracz zna poprzednie części, to od razu rozpozna pewne postacie, które spotka w trakcie rozgrywki - mówi Nate Fox, dodając jednocześnie, że w grze znajdą się również drobniejsze „smaczki” przygotowane dla fanów serii.
Second Son, jako tytuł na wyłączność dla PlayStation 4, wykorzystuje możliwości kontrolera nowej konsoli Sony. Przyciskiem panelu dotykowego absorbujemy moce z otoczenia, wykorzystujemy go też w trakcie interaktywnych scenek przerywnikowych.
„Bohater wspina się i przeskakuje pomiędzy wieżowcami o wiele naturalniej i płynniej, niż Cole w poprzednich odsłonach cyklu.”
- Chcieliśmy także, by gracze posługiwali się tym panelem przy wykonywaniu dynamicznych czynności - dodaje Fox. - Przykładowo, kiedy szybko przesuniesz palcem w prawo, Delsin wyrwie drzwi z zawiasów, oczywiście w określonych miejscach.
Rozgrywka w nowej odsłonie serii inFamous to satysfakcjonujące doświadczenie. Najlepszym elementem zabawy wydaje się być wolność w poruszaniu się po mieście. Bohater wspina się i przeskakuje pomiędzy wieżowcami o wiele naturalniej i płynniej, niż Cole w poprzednich odsłonach cyklu.
Walka została zaprojektowana tak, by gracz naprawdę odczuł, że posiada potężną moc. Dzięki świetnym animacjom i efektom cząsteczkowym, starcia są niezwykle widowiskowe.
Sucker Punch, jak podkreślili przedstawiciele studia, zawsze skupia się na jednym projekcie. Twórcy nie chcieli zdradzić, czym zajmą się w przyszłości, choć poinformowali nad czym pracują obecnie.
- Zajmujemy się właśnie dodatkową zawartością dla Second Son, która trafi do graczy za kilka miesięcy. Co potem? Szczerze mówiąc, sami się jeszcze nad tym zastanawiamy - kończy Nate Fox.
Na pytanie o ewentualny powrót do serii Sly Cooper, deweloper odpowiedział tylko uśmiechem i krótkim: - Chciałbym, to byłoby świetne.
InFamous: Second Son zadebiutuje 21 marca na PS4 w pełnej polskiej wersji językowej.