Można już grać w Need for Speed Unbound. Zamieszanie z wczesnym dostępem
Grę znajdziemy w abonamentach.
Choć oficjalną premierę Need for Speed Unbound zaplanowano na 2 grudnia, już dziś grę sprawdzić mogą subskrybenci abonamentów EA Play oraz Game Pass Ultimate, w ramach 10-godzinnego, darmowego triala.
Niestety, gry nie znajdziemy w podstawowym Game Passie, a jedynie w droższym wariancie. Alternatywą zostaje jednak wykupienie usługi EA Play, za którą przyjdzie zapłacić 14,99 złotych miesięcznie. Abonament zagwarantuje dziesięć godzin na zapoznanie się z tytułem zarówno na PC, jak i PS5 oraz Xbox Series X/S.
Pełną wersją gry mogą się już cieszyć posiadacze abonamentu EA Play Pro, który za 59,90 złotych miesięcznie oferuje dostęp do droższej wersji, o nazwie Palace Edition. Części internautów nie spodobała się rzekoma faworyzacja graczy, którzy są gotowi zapłacić wyższą cenę za wcześniejszy dostęp do gry. EA wdało się z tego powodu w sprzeczkę z fanami, za którą jednak szybko przeproszono.
Need for Speed Unbound zmierza na PC oraz konsole PS5 i Xbox Series X/S, a na każdą z platform trafi już 2 grudnia. W porównaniu do poprzednich odsłon serii, tytuł wyróżnia się unikalną, kreskówkową stylistyką, która spotkała się z raczej mieszanym odbiorem graczy. Podczas wyścigów zaobserwujemy także pojawiąjących się na chodnikach przechodniów, co również jest nowością dla cyklu.