Gracz wymierza sprawiedliwość cheaterom w CoD Warzone

Wraz z nową mapą w Call of Duty Warzone pojawił się błąd, który pozwala graczom wchodzić pod mapę i strzelać we wrogów z ukrycia. Jeden z użytkowników postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość dwóm osobom, używającym usterki.

Okazało się, że wspomniany bug występuje nie tylko na odświeżonej wersji Werdańska, ale również mniejszej lokacji Rebirth Island. Aby zejść pod arenę, wystarczy zaparkować pojazd w określonym miejscu, a następnie wysiąść z auta, dzięki czemu trafimy na „drugą stronę” planszy.

W trakcie jednej z rozgrywek użytkownik forum Reddit o pseudonimie JuuliusCaesar69 zauważył podejrzanie stojący samochód. Następnie sam użył wozu, co przeniosło internautę pod mapę, gdzie zauważył dwóch cheaterów. Gracz szybko wyeliminował oszustów, wykorzystujących błąd.

„Haha, nie będę kłamał, poczułem się świetnie. Kiedy zauważyłem zaparkowane w ten sposób auto, wiedziałem, co się dzieje (…) Zrobiłem, co musiałem” - tłumaczy. W zabawnym tonie stwierdził, że lepiej ukarał nieuczciwych uczestników zmagań niż samo Activision.

Wpis internauty cieszy się dużym zainteresowaniem - otrzymał już niemal 25 tysięcy głosów. Śladem JuuliusCaesar69 postanowili pójść inni użytkownicy, którzy przekonują, że również zajmują się tropieniem i eliminowaniem cheaterów.

Na Twitterze przedstawiciele Raven Software, które obecnie odpowiada za rozwój Call of Duty Warzone, zapewnili, że przyglądają się usterce, pozwalającej zejść pod mapę. Obiecują, że stosowna poprawka pojawi się „wkrótce”, choć nie wiadomo, kiedy.