Multimilionerzy z GTA Online narzekają na mieszkania w grze
Chcą większych rezydencji.
Mnóstwo miłośników GTA Online chciałoby mieć w grze spore posiadłości na własność - wynika z popularności wpisu na Reddicie, podejmującego temat rzekomo wybrakowanego systemu kupowania mieszkań.
W sieciowym module GTA 5 można co prawda nabyć własny kąt, ale są to stosunkowo niewielkie mieszkania, do których „teleportujemy się”, korzystając z wejścia. Fani najwyraźniej oczekują nieco większej liczby metrów kwadratowych, chociażby posiadłości z poniższego obrazka - nawet jeśli cena byłaby wygórowana.
- Zobacz także: GTA 5 - kody - wypróbuj wszystkie sztuczki!
from r/gtaonline
„Jest 2021 rok, 8 lat po premierze, było już ponad 40 aktualizacji, a my wciąż nie możemy kupić sobie rezydencji” - napisał gimmeatfortexas. Sądząc po ponad 14 tysiącach głosów na „tak”, zdanie autora wpisu podziela wielu graczy.
Jeden z komentujących marzy o kupnie rezydencji z możliwością rozwinięcia domu o lotnisko dla helikopterów czy przystani dla łodzi, a także opcji personalizacji wnętrza. Do tego pokój przeznaczony do wystawiania broni i pomieszczenie do planowania napadów.
Gracze szybko zwrócili jednak uwagę, że taki pomysł nie mógłby zostać wcielony w życie. Skoro każdy gracz miałby inny dom, ale stałyby one w tym samym miejscu, czyją wersję posiadłości GTA Online miałoby wyświetlić?
Ponadto jeżeli Rockstar dodaje do multiplayera GTA 5 drogie elementy, to zazwyczaj mają one bezpośredni wpływ na gameplay, otwierając nowe możliwości - np. gwarantując dostęp do nowych misji. Trudno sobie wyobrazić podobną sytuację w przypadku wielkich domów.