Naga Chun-Li przerwała turniej Street Fighter 6
Drobna wpadka.
Nietypowy problem mieli organizatorzy niedawnego turnieju Street Fighter 6. Najwyraźniej zapomniano bowiem wyłączyć modyfikację, która... usuwa ubrania niektórych postaci.
Materiałem wideo z transmisji podzielił się na byłym Twitterze niejaki Nicholas De Orio. Jak widać, Chun-Li postawiła na nagą broń, a komentujący potyczkę mieli spore problemy z powstrzymaniem śmiechu. Wydaje się, że winna jest osoba hostująca zmagania, z perspektywy której oglądaliśmy rywalizację.
- To bardzo interesujący kostium Chun-Li - zauważył jeden z komentatorów. - Niedawno wydany - dodał drugi obserwator (dla porządku dodajmy, że nie jest to prawdą). - Jak widać, mamy do czynienia z grą dla dorosłych - żartowali dalej prowadzący transmisję.
Streamujący całość kanał „Corner2Corner” stoi teraz przed perspektywą bana, ponieważ nagość jest w serwisie Twitch zabroniona. „Niestandardowa rozgrywka lub modyfikacje wizualne zawierające nagość lub treści erotyczne, w tym nieocenzurowane poprawki, są zabronione” - czytamy w regulaminie.
Dla „Corner2Corner” był to już trzeci turniej w tym sezonie, lecz zapewne nikt nie spodziewał się tak unikatowych wrażeń w pojedynku między „Lenstą” i „Packzem”. Jak można się domyślać, żarcikom nie było końca także w reakcji na post na Twitterze. „Gdzie mogę znaleźć tego moda? Pytam w imieniu kolegi” - apeluje jeden z graczy.
„Koleś pewnie trenuje jednoręczną technikę sterowania” - uważa „wiru_kun”. „Liczba osób dodających to do zakładek jest niepokojąca” – dodaje kto inny. Faktycznie, ze statystyk pod wpisem wynika, że krótki klip z nagą Chun-Li zapisano w ten sposób ponad 9 tysięcy razy. Zapewne w celach badawczych.