Skip to main content

Nagły zwrot akcji w Suicide Squad. Śmierć Ligi Sprawiedliwości wywrócona do góry nogami

Teraz gracze będą ich... ratować?

Sugerując się tylko lawiną negatywnych komentarzy o Suicide Squad: Kill the Justice League można tego nie wiedzieć, ale ten looter shooter ma też warstwę fabularną, która odgrywa całkiem istotną rolę i jest rozwijana w ramach kolejnych sezonów. Już tytuł gry ujawnia, że jej punktem kulminacyjnym jest zabójstwo członków Ligi Sprawiedliwości, ale drugi sezon wywraca tę koncepcję do góry nogami. Wygląda bowiem na to, że superbohaterowie zostaną... przywróceni do życia.


Uwaga na spoilery z Suicide Squad: Kill the Justice League


Mówiąc w skrócie, w Suicie Squad chodzi o to, że Brainiac wyprał mózgi członkom Ligi Sprawiedliwości, więc Legion Samobójców próbuje ich powstrzymać przed zniszczeniem miasta Metropolis. Prowadzi to do - często szokujących - egzekucji superbohaterów, w tym Flasha.

Jak zauważa IGN, w drugim sezonie Suicie Squad, który wprowadził postać Mrs. Freeze, Flash... powrócił. W jednym z przerywników filmowych widzimy go w całkiem niezłej (z pewnością lepszej niż śmierć) formie. Bohater traci jednak przytomność i zostaje uwolniony od Brainiaca przez Legion Samobójców, który wykorzystuje okazję do zrobienia kilku selfie.

Zobacz na YouTube

Możliwości są raczej tylko dwie. Pierwsza jest taka, że członkowie Ligi Sprawiedliwości, których gracze zabijają w ramach fabuły, to tylko klony, a prawdziwe „egzemplarze” są uwięzione przez Brainiaca. Z kolei zgodnie z drugą teorią, faktycznie zabijamy w grze prawdziwych superbohaterów, jednak Brainiac może przywrócić ich do życia.

Na razie ze szponów śmierci uciekł tylko Flash, ale gracze spodziewają się, że w ramach kontynuacji fabuły do życia zostaną przywrócone wszystkie postacie. Szczególnie szokujący był los Batmana, któremu głosu użyczył niezastąpiony Kevin Conroy - aktor odszedł w 2022 roku. Społeczność Suicie Squad podejrzewa więc, że powrót Ligi Sprawiedliwości do gry to tylko kwestia czasu.

Zobacz także