Najbardziej szalone projekty w Minecraft - nie uwierzysz, jeśli nie zobaczysz
Ogromne miasta, dzieła sztuki, działający komputer i inne.
Na tej stronie zebraliśmy najciekawsze i najbardziej imponujące kreacje stworzone w Minecraft. Znajdziesz tu zarówno ogromne miasta, jak i mniejsze projekty, przypominające dzieła sztuki.
Choć rdzeniem rozgrywki w Minecraft jest survivalowy tryb przygody, pomysły kreatywnych graczy potrafią zapierać dech w piersiach - do tego stopnia, że trudno rozpoznać, że mamy do czynienia z produkcjęą rozwijaną przez studio Mojang. Nierzadko finalny projekt jest efektem wieloletniej, zespołowej pracy, ale zdarzają się też autorzy pracujący samodzielnie.
W każdym przypadku zamieszczamy oczywiście zdjęcia lub filmy, a także krótko opisujemy projekt.
Śródziemie Tolkiena - 9 lat pracy i oszałamiająca skala
Zaczynamy od czegoś absolutnie niesamowitego - wspólnego projektu zorganizowanej grupy fanów Minecrafta, którzy odtworzyli w grze całe Śródziemie, czyli kontynent, na którym rozgrywa się akcja „Hobbita” i „Władcy Pierścieni” autorstwa J.R.R. Tolkiena. Prace trwały aż dziewięć lat, czyli rozpoczęły się w 2010 roku.
Twórcy inspirowali się głównie filmami w reżyserii Petera Jacksona ze względu na łatwość odwzorowania, ale w wokselowym Śródziemiu pojawiają się też lokacje obecne tylko w książkach.
Prawdziwą gratką dla fanów jest też mały smaczek - zespół Minecraft Middle Earth zadbał o umieszczenie na ziemi śladów stóp, które pokazują trasę bohaterów powieści (i filmów) w drodze do zniszczenia pierścienia. Oznacza to, że gracze mogą w całości przebyć podróż od Shire do Góry Przeznaczenia.
Fantastyczne postacie i nietypowe rzeźby - prawdziwa sztuka w Minecraft
Uchio Tokura to młody Japończyk, który wykorzystuje grę o kolorowych blokach do wznoszenia nietypowych rzeźb. Nie odtwarza jednak cudzych prac, a wymyśla własne kompozycje, a więc jego projekty tym bardziej imponują.
Wystarczy rzucić okiem chociażby na Aquasomnię - wynurzającą się z morskich głębin czarownicę. Wiedźma otoczona jest wodorostami i kamiennymi fortecami.
Jest też „The Perfect Marionette”, czyli szkielet władający elegancko ubraną damą. Rzeźbę ozdabia też szczegółowo wymodelowana brama. Warto nadmienić, że po skorzystaniu z odnośnika w tweecie można samemu „zwiedzić” dzieło z poziomu przeglądarki.
Na koniec „Flower; Corpse”, czyli kompozycja, której główną część stanowi kościej siedzący na tronie. Poniższy materiał doskonale ilustruje przywiązanie autora do szczegółów i pasję w pracy.
Minecraft odtworzony w skrzyni z gry
Koncepcja projektu może być nieco niezrozumiała, ale już wyjaśniamy: YouTuber SethBling postanowił przenieść Minecraft w wersji 2D do skrzyni w grze, służącej zazwyczaj do przechowywania przedmiotów. Brzmi abstrakcyjnie, ale autorowi się udało. Co ważne, dwuwymiarowy Minecraft naprawdę działa i jest grywalny.
Postać chodzi i skacze, a także burzy bloki i stawia nowe. Jest nawet możliwość tworzenia i przechowywania przedmiotów, a więc autor stworzył tak naprawdę ekwipunek w ekwipunku.
Świat 2D to reprezentacja jednego z przekrojów krainy, w której znajduje się gracz. Kiedy użytkownik porusza postacią w świecie 2D, jednocześnie przemieszcza w Minecrafcie stojak na zbroję, który „skanuje” najbliższe otoczenie, wykrywając sąsiadujące bloki i „rzutując” je do gotowego obrazu w skrzyni.
Aby pobrać skrzynię z Minecraftem 2D, wystarczy skorzystać z tego linka.
Akropol ateński, czyli lekcja historii z klockami
Pora na podróż w czasie ufundowaną przez utalentowanego twórcę projektów w Minecraft. Gtofan94 w zaledwie 3 miesiące stworzył wokselowy grecki Akropol, wraz z okolicami. Zadbał przy tym o zachowanie odpowiednich proporcji.
Makieta zawiera oczywiście główny punkt, Partenon - wymodelowany również w środku i gotowy do zwiedzenia - a także okoliczne świątynie i ołtarze. Nie zabrakło odeonu Heroda Attyka, a także Teatru Dionizosa.
Całość robi piorunujące wrażenie - szczególnie z lotu ptaka. Dzięki zastosowanym teksturom projekt wygląda jednak dobrze także z bliska i doskonale nadaje się na spacer po krętych drogach i ogrodach okalających Akropol.
WesterosCraft - 806 kilometrów kwadratowych „Gry o Tron”
Kolejny projekt sporej grupy twórców, który robi wrażenie ogromem. Wirtualne Westeros - inspirowane zarówno serialem HBO, jak i powieściami George'a R.R. Martina - rozciąga się na obszarze o wielkości 22 tys. na 59 tys. klocków. To aż 806 kilometrów kwadratowych.
Projektanci wciąż pracują nad dziełem, ale odtworzyli już Mur, Winterfell, Castle Black i King's Landing. Poniższy materiał pozwala przyjrzeć się nie tylko imponującej makiecie, ale też procesowi twórczemu.
W planach skończenie całego kontynentu Westeros i przeniesienie się na Essos. Grupa marzy nawet o stworzeniu za pomocą mapy pełnoprawnego MMORPG.
Metropolis of Miletus - ogromna grecka metropolia
Starożytne miasto Milet nie jest może najsłynniejszą grecką metropolią, ale to właśnie to miasto postanowiła odwzorować grupa o nazwie TheReawakens. Zadbano o wszystkie najważniejsze elementy - jest port wraz ze statkami, ogromna świątynia na wzniesieniu, budynki mieszkalne, teatr, majestatyczne posągi i łaźnie Faustyny.
Całość robi piorunujące wrażenie. Proces budowania przedstawia poniższy materiał. Projekt zaczyna się dość niewinnie i mamy wrażenie, że zakończy się na jednej, niewielkiej wyspie i kilku budynkach. Nic bardziej mylnego.
Nawet świątynię wykonano z taką pieczołowitością, że sama w sobie jest dziełem sztuki, a to tylko niewielki fragment Miletu.
Hogwart, czyli podróż do świata Harry'ego Pottera
Z całą pewnością jest to projekt, który zachwyci nie tylko fanów uniwersum wykreowanego przez J.K. Rowling. Floo Network pracował nad odwzorowaniem magicznego uniwersytetu ponad 2 lata, a trud zdecydowanie się opłacił.
Zwiedzający mogą podziwiać nie tylko budynki z zewnątrz, ale wejść do środka, by przypomnieć sobie sceny znane z książek i filmów. Jest wielka sala główna, z unoszącymi się w powietrzu świecami, ogromne schody prowadzące na poszczególne piętra, a także boisko do Quidditcha.
Co ciekawe, mapa pozwala na szybką podróż pomiędzy kluczowymi miejscami - wystarczy skorzystać z ogniska.
Greenfield, największe nowoczesne miasto w Minecraft
To jeden z tych projektów, podczas oglądania których zazwyczaj łapiemy się za głowę, nie dowierzając oczom. Greenfield jest aktualnie największym i najbardziej szczegółowym miastem wybudowanym w Minecraft.
Architektura metropolii jest tak realistyczna, że gdyby nie wokselowe klocki, nietrudno byłoby pomylić Greenfield z rzeczywistym miastem. Jest tu wszystko: budynki mieszkalne, fabryki, siedziby korporacji, parki, plaża, boiska i wiele innych.
Oryginalni projektanci mieli skończyć miasto już w 2017 roku, ale postanowili rozbudować metropolię - z pomocą nowych twórców w zespole. Od tamtej pory każdego tygodnia uzupełniają Greenfield o nowe, zapierające dech w piersiach szczegóły.
Działający telefon w Minecraft - dowód na przekraczanie barier gry
Poniższy materiał przedstawia zbudowany w Minecraft telefon, który pozwala dzwonić do znajomych - wraz z opcją połączeń wideo - oraz przeglądać strony internetowe. Wszystko przy wykorzystaniu systemów z gry.
Telefon przekształca oczywiście obraz w bloki, więc o ile podczas rozmowy jesteśmy w stanie rozpoznać partnera konwersacji, surfowanie po sieci jest wyłącznie ciekawostką. Niemniej jednak telefon robi wrażenie, bo wszystkie polecenia wydajemy z poziomu gry.
Projekt to wspólne dzieło firmy Verizon, agencji reklamowej Wieden + Kennedy oraz związanej z Minecraftem grupy Blockworks. Działanie telefonu umożliwiała autorska aplikacja Boxel, która przekształcała informacje na obraz złożony z kostek.
Niestety projektu nigdy nie upubliczniono, więc telefonu nie można przetestować.
Działający komputer z czterordzeniowym procesorem
Poniższy projekt to doskonały przykład na to, że w Minecraft można zbudować dosłownie wszystko, a ograniczeniem jest tylko wyobraźnia. W tym przypadku przydała się jednak również wiedza informatyczna, bo mamy do czynienia z działającym komputerem z czterema niezależnymi rdzeniami, kartą graficzną i wyświetlaczem.
Zbudowany na 8-bitowej architekturze komputer oferuje zmienną prędkość zegara, a sprzęt działa z wykorzystaniem rudy Redstone, która w minecrafcie służy do wytwarzania i przenoszenia energii elektrycznej.
Komputer to dzieło zaledwie jednej osoby, twórcy o pseudonimie legomasta99. Warto zwrócić uwagę, jak ogromną konstrukcją jest to dzieło.
Pokemon Red, czyli gra wewnątrz gry
W Pokemon Red można zagrać na GameBoyu, z pomocą emulatora lub... w Minecrafcie. Mr. Squishy spędził niemal dwa lata, użył 357 tysięcy bloków komend i przeszedł 2800 kilometrów w grze, by stworzyć działającą grę, którą trudno odróżnić od oryginału.
W obawie o problemy związane z synchronizacją, autor nie zaimplementował do gry dźwięku, ale graficznie odtworzył każdy element - nawet znane błędy pozostawione przez deweloperów.
Niezmienna pozostaje również rozgrywka - użytkownik może zrobić wszystko to, co w oryginale. Możliwe jest nawet zapisanie postępów i powrót do przygody.
Znane utwory w Minecraft, czyli jak zostać wirtuozem bloków
Widzieliśmy już wiele projektów, które zapierają dech w piersiach ogromem lub przywiązaniem do szczegółów - słowem, są atrakcyjne wizualnie. Minecraft może jednak posłużyć również do tworzenia muzyki. Doskonałym przykładem jest kanał Amosdoll Music na YouTube.
Prowadzący regularnie publikuje materiały prezentujące wykorzystanie specjalnych, muzycznych bloków do stworzenia znanych kompozycji. Któż nie kojarzy chociażby motywu głównego Super Mario Bros czy „Gry o Tron”?
Warto nadmienić, że twórca powyższych materiałów jest utalentowanym muzykiem, który nie zajmuje się tylko Minecraftem, a gra między innymi na pianinie. Na kanale zainteresowani znajdą znacznie więcej piosenek wykonanych w grze rozwijanej przez Mojang.
Harmony of the Seas - replika największego statku wycieczkowego na świecie
Okręt o oryginalnej nazwie Symphony of the Seas mieści ponad 6,5 tysiąca pasażerów (plus ponad 2 tysiące osób z obsługi) i rozciąga się na długości 360 metrów. Odtworzenie tak ogromnego statku to nie lada wyzwanie, dlatego tym bardziej zadziwia, z jak niebywałą szczegółowością zadaniu podołał DasIglu.
Harmony of the Seas robi takie samo wrażenie, jak rzeczywisty odpowiednik. Setki pokojów dla pasażerów, różnorodne restauracje hołdujące chyba wszystkim smakowym gustom, baseny, jacuzzi, magazyny, kabiny z zaopatrzeniem, a nawet sale kinowe.
Jeżeli planujesz zwiedzić cały okręt, to lepiej zarezerwuj sobie kilka godzin wolnego - to naprawdę czasochłonna, ale zdecydowanie ciekawa przygoda.