Najciekawsze otwarte światy

Gothic

Niezbyt interesujące? Zajrzyj na następną stronę.

Nie chcesz czytać po kolei? Kliknij tutaj, by przejść do losowej strony.

Mija czternaście lat, od kiedy po raz pierwszy zostaliśmy zaczepieni przez Wrzoda. Który miłośnik RPG-ów nie grał w Gothica? Patrząc na ten tytuł z perspektywy czasu, nie wydaje się być już tak duży jak kiedyś, przynajmniej pod względem obszaru. Wciąż jednak oferuje mnóstwo postaci pobocznych i zadań, które nawet dziś potrafią wywołać uśmiech na twarzy.

Sprawdzoną i rozwiniętą formułę zastosowano także w części drugiej, oferującej znacznie rozleglejszy teren działań i jeszcze więcej godzin zabawy. Prawdziwą rewolucję, zwłaszcza graficzną, zwiastowała trójka. Okazała się jednak dość mocno niedopracowana, a gwoździem do trumny była część czwarta, okraszona dla niepoznaki podtytułem Arcania.

Duchowym spadkobiercą Gothiców jest Risen. Gry z tej serii okazują się znacznie ciekawszymi tytułami od ostatnich części opisywanej serii. Także zaprojektowanie w nich światy nie pozostawiają zbyt wiele do życzenia.