Skip to main content

Najgorsze sequele - Arcania: Gothic 4

Ciąg dalszy nastąpił (niestety).

Czwarty Gothic (znany też pod tytułem Arcania: A Gothic Tale) ukazał się cztery lata po premierze trzeciej odsłony cyklu. Szkoda tylko, że - nie licząc tytułu - nie miał z serią wiele wspólnego i okazał się po prostu średnim, nijakim RPG.

Wady Arcanii to między innymi drobnostki, które jednak wyraźnie odcinały grę od poprzednich odsłon - brak tradycyjnych trenerów, czy postacie nie reagujące na poczynania bohatera i zmiany w systemie gildii.

Większym problemem okazały się zupełnie nieciekawe misje pozbawione jakichkolwiek wyborów, ograniczające się w większości do „idź i przynieś mi ten przedmiot”. Spłycony został też rozwój postaci, a walka była mniej angażująca.

Sam świat okazał się też nieciekawy, wyjątkowo mało oryginalny.

Na szczęście rozczarowanie nie było ogromnie bolesne, jako że nieco wcześniej na rynek trafił pierwszy Risen - duchowy następca klasycznych Gothiców.

Przejdź na następną stronę.

Kliknij tutaj, by przejść do losowo wybranego sequela.

Zobacz na YouTube