Heroes of the Storm (HotS) (PC)
Nie tylko League of Legends - zestawienie ciekawych sieciowych gier MOBA.
Heroes of the Storm w skrócie: Debiut Blizzarda na polu gier MOBA to produkcja, która stara się przełamywać utarte schematy gatunkowe. Przy okazji, pozwala posadzić Diablo na kolorowym jednorożcu.
- Producent: Blizzard Entertainment
- Wydawca: Blizzard Entertainment
- Premiera: 13.01.2015 (zamknięta beta)
- Platformy: PC, Mac
O co tu chodzi: Heroes of the Storm wrzuca do jednego worka bohaterów z różnych gier studia Blizzard. W starciach dwóch pięcioosobowych drużyn biorą udział postacie znane z cyklu Diablo, WarCraft oraz StarCraft, a nawet krasnoludy z The Lost Vikings. Wyjaśnienie fabularne jest minimalne, jak w innych grach typu MOBA. Po prostu - herosi są wezwani do walki o równowagę we wszechświecie... Czy coś w tym stylu. Co ważne, starcia toczą się na różnych mapach, a nie wciąż na tej samej.
Wszystko zaczęło się w 2010 roku, kiedy Blizzard przedstawił modyfikację Blizzard DOTA, która miała posłużyć za prezentację możliwości edytora map w StarCraft 2. Jakiś czas później produkt przerobiono, później zmieniono także tytuł - na Blizzard All-Stars. W ciągu kolejnych lat deweloperzy zaznaczali, że prace nad grą cały czas trwają, aż w końcu w 2013 roku zapowiedziano Heroes of the Storm, czyli efekt zmian i poprawek stopniowo wprowadzanych do oryginalnego pomysłu.
Co może się podobać:
Siła przyciągania Heroes of the Storm tkwi przede wszystkim w odmienności, dzięki której produkcja zdobyła zainteresowanie wielu weteranów innych gier MOBA. Po pierwsze - produkcja oferuje kilka zróżnicowanych map, a na każdej należy realizować inne cele poboczne. Głównym zadaniem jest zniszczenie bazy wroga, ale wykonywanie dodatkowych czynności jest niezbędne w drodze do zwycięstwa. Przykładowo, w jednej z lokacji schodzimy do podziemi, by zbierać czaszki, z których powstanie golem pomagający nam w walce. Na innej mapie zbieramy monety, by przekazać je piratowi, który przeprowadzi ostrzał struktur wroga ze swojego statku.
Rozgrywka na każdej mapie (tych jest obecnie sześć) jest zupełnie inna i wymaga innej taktyki. Poza tym, mapy są zawsze symetryczne, by oba zespoły miały równe szanse. Na niektórych dostępne są trzy ścieżki prowadzące do bazy przeciwnika, na innych znajdziemy dwie drogi. W grze nie występuje tradycyjna dżungla znana choćby z Doty 2. Na terenach między ścieżkami spotykamy obozy najemników. Jeżeli ich pokonamy, zaczynają podążać za naszymi minionami i niszczyć struktury wroga wzdłuż linii.
Bardzo ważnym elementem HotS jest także brak indywidualnych poziomów herosów. W trakcie meczu poziomy zdobywa cały zespół, jednocześnie. Nie występują więc drastyczne różnice, nikt nie jest nigdy znacznie słabszy od towarzyszy. Nie istnieje także aspekt dobijania stworków ani zdobywania pieniędzy, ponieważ w trakcie meczu nie kupujemy żadnych przedmiotów. Zdobywamy tylko nowe zdolności i rozwijamy je. Mecze są krótkie - trwają zazwyczaj około 20 minut.
Co może irytować:
Fanów bardziej skomplikowanej i rozbudowanej mechaniki z pewnością rozczarują elementy, które wymieniliśmy powyżej. Odpada element planowania zestawu przedmiotów, mamy mniej opcji rozwoju postaci i specjalizowania jej w konkretnym celu. Przez wprowadzone zmiany, jeden gracz nie jest w stanie wygrać meczu - tak jak to czasem bywa w Dota 2 czy League of Legends. Z drugiej strony, jeden gracz może popsuć zabawę. Aktywne uczestnictwo w bitwie całej piątki jest niezbędne. Denerwujący jest także system odblokowywania talentów postaci. By zyskać dostęp do wszystkich, musimy rozegrać kilka gier danym bohaterem - to dziwne rozwiązanie, biorąc pod uwagę, że każdego herosa można do woli testować na treningowym polu bitwy.
System płatności:
Heroes of the Storm to gra Free to Play, jak konkurencyjne tytuły. Tak jak w League of Legends, za darmo dostępnych jest tylko kilku bohaterów - w darmowej rotacji, w której co tydzień pojawiają się inne postacie.
Za prawdziwe pieniądze możemy kupić każdego herosa oraz nowe kostiumy i wierzchowce. Niestety, obecnie ceny są trochę zbyt wysokie, jeżeli porównamy HotS z konkurencją. Tempo zdobywania złota (wewnętrznej waluty, za którą też można odblokować bohaterów) jest nieco zbyt wolne. Miejmy nadzieję, że do premiery pełnej wersji Blizzard zmieni trochę system mikropłatności.
Powrót do strony głównej: Najlepsze gry MOBA na PC