Najniżej oceniania gra na Steamie każe płacić codziennie za abonament
Są też inne problemy.
O2Jam Online nie podbiło serc graczy. Kolejna odsłona rytmicznej serii stała się szybko jedną z najniżej ocenianych gier na Steamie, a wśród problemów wymienić można fakt, że opłata za „miesięczny” abonament naliczana jest... codziennie.
Koreański tytuł przytłacza monetyzacją na każdym kroku. Podstawowa produkcja jest co prawda darmowa, ale piosenki trzeba odblokować. Jeśli już zdecydujemy się zapłacić za jakiś utwór, otrzymujemy go na określony czas - na siedem dni lub na miesiąc. Innych opcji nie ma.
Są też inne dodatki, jak kolory nutek wyświetlanych podczas rozgrywki. Na jak długo otrzymujemy taki „skin” po zakupie? Zgadliście: na tydzień lub miesiąc. Po wygaśnięciu okresu trzeba go kupić ponownie.
Wszystko to ma najwyraźniej na celu sprawienie, by fani sięgnęli po subskrypcję, która przynajmniej w teorii jest miesięczna. Gracze ostrzegają jednak w sieci, by w żadnym przypadku nie kupować abonamentu, ponieważ karta płatnicza będzie obciążana codziennie.
Część użytkowników zastanawia się, dlaczego tytuł nie został jeszcze usunięty przez Valve. Recenzje są obecnie „przytłaczająco negatywne”, a ich liczba (1099) i stosunek (zaledwie 4 procent pozytywnych) sprawiają, że to obecnie najgorzej oceniana produkcja na Steamie. Serwis steam250 pokazuje ją co prawda na 16. lokacie od końca, ale tylko ze względu na sposób działania algorytmu i tempo odświeżania danych.
A to jeszcze nie wszystko. Jak opisuje PC Gamer, nie brakuje także błędów technicznych, jak brak synchronizacji audio - co w grze rytmicznej raczej kluczowe. Nie można też zmienić obłożenia klawiszy (lub inaczej: obłożenia można zmienić, ale opcja nie działa). Maksymalna rozdzielczość wynosi 1080p, i już nawet „Online” w nazwie jest dość mylące, ponieważ tytuł nie oferuje nic sieciowego poza globalną tablicą wyników.