Skip to main content

Najnowszy hit na Steamie ma problemy z serwerami. Grę pobrano ponad 6 mln razy

Przebito poziom 200 tys. graczy.

Najnowszy hit na Steamie - Content Warning - ma obecnie spore problemy z serwerami. To nie będzie zapewne większym zaskoczeniem biorąc pod uwagę fakt, że darmowy tytuł pobrano 6,2 mln razy, a w szczytowym momencie zarejestrowano 204 tys. graczy jednocześnie.

Jak opisywaliśmy wczoraj, kooperacyjna produkcja zakłada, że wcielamy się w youtuberów, którzy muszą nagrać straszny „content” dla widzów, by zarobić pieniądze. Po części jest to wydana 1 kwietnia satyra na taki rodzaj treści w popularnym serwisie, ale po części także prawdziwy horror.

Dzisiaj gra kosztuje już 36,99 zł, ale w pierwszym dniu oferowana była za darmo, co z pewnością przełożyło się na nagły skok zainteresowania. Jak to często bywa w takich przypadkach, z pewnością nie przeszkodziło także nagłośnienie właśnie wśród popularnych streamerów i youtuberów.

Zobacz na YouTube

Teraz grupa deweloperów - Skog, Zorro, Wilnyl, Philip oraz thePetHen - pochwaliła się na Steamie, że tytuł pobrano ponad 6,2 miliona razy. Ponad 200 tysięcy graczy jednocześnie i miano siódmej najpopularniejszej gry w aplikacji Valve przełożyły się jednak na problemy z serwerami.

„Wiemy, że jest sporo błędów i problemów z serwerami. Zapewniamy, że nad tym pracujemy” - napisano w komunikacie. „Content Warning jest tworzone przez bardzo mały zespół programistów (tylko pięć osób), więc przygotowanie poprawek może trochę potrwać, ale obiecujemy, że robimy wszystko, co w naszej mocy”.

Zidentyfikowano szereg obszarów do poprawy: problemy z głosami, z połączeniem i hostowaniem oraz z zapisami z wirtualnej kamery. „Mamy już wskazówki na temat wszystkich tych kwestii” - zapewniają deweloperzy, zapowiadając pierwszą poprawkę na dzisiaj rano amerykańskiego czasu.

Zobacz także