Najnowszy procesor Intela bije rekordy w benchmarkach
Po podkręceniu.
Jeśli mamy pod biurkiem nieco ciekłego azotu, możemy pokusić się o podkręcenie wydanego niedawno Core i9-12900KS, który Intel opisuje jako „najszybszy procesor do gier w historii”. Można też zadowolić się podejrzeniem osiągów innych - 7,45 GHz.
Wynik osiągnął niejaki TSAIK, nie od dzisiaj specjalizujący się takim ekstremalnym żyłowaniu podzespołów komputerów. Sprzęt domyślnie działa w maksymalnie 5,5 GHz, więc przyrost jest całkiem imponujący.
Pomijając konieczność posiadania ciekłego azotu do obniżenia temperatur, rozwiązanie jest raczej niepraktyczne także dlatego, że mówimy o taktowaniu osiągniętym tylko na jednym rdzeniu. Gdyby dotrzeć do 7,45 GHz na wszystkich szesnastu (z czego zapewne tylko osiem nadaje się do tego celu), pewnie otworzylibyśmy portal do piekieł.
Inny Core i9-12900KS - nawet bez tak ekstremalnego taktowania - pobił już kilka rekordów świata, w tym w benchmarku Cinebench 2003, gdzie osiągnął 12777 punktów. Poprzednio miano króla - 12510 punktów - należało w przypadku tego testu do i9-12900KF.
W benchmarku Geekbench 4 Multi Core osiągnięto za to pierwszy w historii sześciocyfrowy wynik: 100675. Dotychczasowym liderem był i9-12900K z 97800 punktów.
Warto pamiętać, że Core i9-12900KS jest urządzeniem nowym, a próby podkręcania nadal trwają i liczby będą zapewne jeszcze wyższe. Dość powiedzieć, że standardowy model Core i9-12900K udało się w lutym wywindować do 7,6 GHz.