Najpiękniejsza gra roku? Gramy w Kena: Bridge of Spirits
Pixar byłby dumny.
Kena: Bridge of Spirits zadebiutowało niedawno na PC, PS4 i PS5. W naszym materiale przedstawiamy fragmenty rozgrywki z komputerowej wersji i opowiadamy o wrażeniach z tej baśniowej przygody.
Produkcja studia Ember Labs od razu budzi skojarzenia z animacjami Pixara czy Dreamworks. Oprawa wizualna to bez wątpienia jedna z najmocniejszych stron tego tytułu.
Gameplay też nie zawodzi, choć nie jest szczególnie rozbudowany. Mamy do czynienia z przygodową grą akcji, w której zachowano dobry balans pomiędzy walką i eksploracją.
Ciekawym urozmaiceniem są stworki zwane Rot. Kierujemy nimi, wydając proste polecenia - przenoszenia przedmiotów czy ogłuszania wrogów. Czasem możemy wykorzystać je też, by w formie wielkiej kropli wody oczyszczały teren lub atakowały przeciwników.
Ukończenie całej przygody zajmuje około 10 godzin przy dokładnej eksploracji, a grę wyceniono na 169 zł.