Najważniejszy patch Star Wars Outlaws już w grze. Odmienia skradanie, walkę i nie tylko

Jak Ubisoft obiecywał, tak zrobił. Do Star Wars Outlaws trafiła największa aktualizacja od premiery, przerabiająca w dużym stopniu sekwencje skradankowe oraz system walki. Zawartość patcha można już pobierać na wszystkich platformach.

Zgodnie z zapowiedziami, Ubisoft od podstaw przeprojektował sekwencje skradankowe, które do tej pory dosłownie zmuszały gracza do unikania konfliktu. Od teraz więc gra nie będzie już cofała Kay to punktu wyjścia, jeśli zostanie przyłapana na terenie Syndykatu lub imperialnej bazy. Oto inne ważne zmiany wprowadzone w patchu 1.4.0:

• AI przeciwników zostało poprawione, dodano także wyraźny sygnał towarzyszący wykryciu przez wroga. „Gracz będzie mógł zdecydować się na eskalację starcia lub zmianę taktyki, aby pozostać w ukryciu” - wyjaśnia Ubisoft;
• Na przeciwnikach znajdziemy „wrażliwe punkty”. Walka ma być dzięki temu bardziej taktyczna, a trafienie w nie wywoła „spektakularne efekty”;
• Kay nie będzie już tak chętnie wyrzucała długiej broni palnej odebranej oponentom;
• Animacje i mimika w scenach rozmów powinny wyglądać lepiej;
• Moc każdego z modułów i broni została przebalansowana. Dopracowano też ogólny „feeling” blastera i karabinów;
• Poprawiono system krycia się za zasłonami. Postacie niezależne będą korzystały z nich chętniej i sprawniej.

Pełna lista zmian jest oczywiście o wiele dłuższa i zawiera masę mniejszych poprawek - także tych związanych z optymalizacją gry. Znajdziemy ją w oficjalnym komunikacie.

Aktualizacja 1.4.0 ukazał się kilka godzin przed premierą Star Wars Outlaws na Steamie. Zgodnie z informacją widoczną na karcie produktu, możliwość zakupu gry powinna odblokować się w okolicach godziny 19. Oczywiście do uruchomienia tytułu i tak potrzebny będzie launcher Ubisoft Connect.

Star Wars Outlaws doczeka się kolejnych aktualizacji, choć zapewne nie o tak dużej skali. Wiosną przyszłego roku powinien ukazać się także drugi dodatek fabularny, „A Pirate's Fortune”.