Największy samolot na świecie trafi do Microsoft Flight Simulator
„Mrija” powraca.
Zniszczony przez Rosjan samolot Antonov An-225 „Mrija” zostanie odbudowany, choć na razie jedynie w wersji cyfrowej. Imponujący sześciosilnikowiec pojawi się w Microsoft Flight Simulator, w ramach współpracy Microsoftu z iniBuilds, profesjonalnymi twórcami modów do gry.
Zbudowany w Kijowie gigant powstał wyłącznie w jednym egzemplarzu, do 2022 roku mogąc pochwalić się mianem największego i najcięższego samolotu w historii lotnictwa. Jednostkę zniszczono podczas bombardowania lotniska Hostomel w lutym ubiegłego roku.
Ukraina zapowiedziała już, że zamierza wyprodukować nowy egzemplarz, częściowo z wykorzystaniem niektórych części pierwszej, zniszczonej maszyny. Na powrót An-225 na prawdziwe nieba trzeba jednak będzie poczekać jeszcze długie lata.
Wirtualna wersja od iniBuild pojawi się wcześniej, bo już 27 lutego. Cenę ustalono na 20 dolarów (ok. 86 złotych), a twórcy potwierdzili już, że wszelkie zyski przekażą „Antonowowi/Ukrainie”. Najpierw model trafi do wersji PC, a na Xboksy - w późniejszym terminie, razem z kolejną aktualizacją gry.
Deweloperzy wiernie odtworzyli nie tylko kadłub, ale i wnętrze samolotu. Uwzględniono nawet zaawansowany system kontroli obciążeń ładowni, co zapewne kluczowe w maszynie, która słynęła właśnie z transportowania niestandardowych „przesyłek” na długie odległości.
Dość powiedzieć, że zniszczenie An-225 w prawdziwym świecie zostawiło sporą lukę w światowym systemie logistycznym, ponieważ porównywalny samolot po prostu nie istnieje. Samolot powstał późnych latach 80. XX w. w ramach Radzieckiego Programu Kosmicznego, do transportu statku Buran.
Do Polski „Mrija” dostarczał między innymi 128-tonowy bęben korujący do produkcji płyt wiórowych, a w 2005 roku z Katowic zabrał trzy helikoptery Mi-2 jednocześnie. Brzmi skromnie? Na pokładzie znajdowało się już pięć innych, zabranych wcześniej z Mołdawii.