Skip to main content

Następca Switcha został podobno pokazany na Gamescomie

Za zamkniętymi drzwiami.

Od jakiegoś czasu coraz więcej mówi się o nadchodzącej konsoli Nintendo, która ma zostać następcą popularnego Switcha. Według krążących po sieci plotek urządzenie zostało już zaprezentowane wybranym dziennikarzom i deweloperom. | PLOTKA

Znany i sprawdzony leaker Jez Corden opublikował na swoim Twitterze krótki wpis, z którego wynika, że nowa konsola Nintendo doczekała się podczas targów Gamescom prezentacji za zamkniętymi drzwiami. Nie ma pewności, czy sprzęt został w pełni zademonstrowany przedstawicielom mediów oraz producentom gier, czy tylko omówiono najważniejsze aspekty nadchodzącej maszyny.

"Słyszałem ostatnio plotki, że Nintendo mogło pokazać/omówić nowego Switcha za zamkniętymi drzwiami z wybranymi przedstawicielami prasy/deweloperami podczas Gamescomu. Pełne ujawnienie/wycieki mogą być stosunkowo blisko" - napisał Jez Corden.

Na razie nie znamy dalszych szczegółów, jednak jeszcze przed rozpoczęciem targów w Kolonii mówiło się o możliwym pokazie urządzenia na Gamescomie, a w trakcie trwania imprezy w sieci pojawiły się pierwsze i niepotwierdzone szczegóły konsoli. Podobno sprzęt ma nosić nazwę Nintendo Focus i zadebiutuje w październiku przyszłego roku.

Focus ma w dużej mierze rozwijać koncepcję konsoli hybrydowej, a tym, co odróżni sprzęt od Switcha, ma być wsparcie jakiejś formy wirtualnej rzeczywistości. Choć większość gier ze Switcha miałaby działać na nowszej konsoli, to Nintendo może zdecydować się na dodatkową opłatę za przeniesienie produkcji na nowszy system. Nintendo Focus miałoby kosztować 429,99 dolarów, czyli niecałe 1800 zł (bez VAT).

Zobacz także