Nathan Drake nie pojawi się w Uncharted: The Lost Legacy
Choć rozważano taką opcję.
Główne postacie w samodzielnym dodatku Uncharted: The Lost Legacy to Chloe Frazer oraz Nadine Ross. Panie radzą sobie świetnie na własną rękę - w rozszerzeniu nie pojawi się więc Nathan Drake, bohater poprzednich odsłon serii.
Takie informacje przekazał reżyser Kurt Margenau ze studia Naughty Dog, w rozmowie na oficjalnym blogu PlayStation.
- Nie zamierzamy w ogóle tykać Nathana Drake'a - przyznał.
The Lost Legacy rozgrywa się w opętanych wojną Indiach, a punktem kluczowym są właśnie relacje Chloe i Nadine, więc rezygnacja z dobrze znanej postaci wydaje się mieć sens.
Chloe wynajęła Nadine do pomocy w poszukiwaniach artefaktu o nazwie Tusk, który zdobyć chce także Asav, nasz główny wróg. Na początku obie panie nie darzą się zbytnią sympatią, co będzie miało przełożenia nawet na potyczki - i zakres pomocy oferowanej przez byłą najemniczkę.
- Rozważaliśmy kilka pomysłów związanych z wprowadzeniem Nate'a jako postaci pobocznej - dodaje scenarzysta dodatku, Josh Scherr. - Wszystkie rozwiązania wydawały się jednak być zbędne, ponieważ zamknęliśmy historię w Uncharted 4.
Zobacz: Uncharted: Zaginione Dziedzictwo - Poradnik, Solucja
Deweloperzy dodają, że w The Lost Legacy zamierzają zrealizować część planów, które nie zmieściły się do ostatniej odsłony serii ze względu na ograniczenia czasowe. W planach jest podobno „największy etap w historii z cyklu”, a także mnóstwo znajdziek i zagadek.
Premiera najpewniej jeszcze w tym roku, wyłącznie na PS4 i PS4 Pro.
- Można wyobrazić sobie Drake'a siedzącego na kanapie i grającego w Crash Bandicoot, podczas gdy Chloe i Nadine szukają wrażeń - żartuje Scherr.
- Tak, w remaster Crash Bandicoot - dodaje Margenau, nawiązując zapewne do tytułu Activision.