Nektar starożytnych
Czytaj, podejmuj decyzje i poznaj opowieść ze świata gry Seven: The Days Long Gone.
Egzekucja dopiero się zaczyna. Czujesz narastające podniecenie tłumu, zewsząd atakują cię zapachy - radości, ekscytacji, rządzy mordu. Głosy mieszają się ze sobą. Próbujesz wyłowić więcej niż pojedyncze słowa, gdy gladiatorka chwyta cię za ramię i mówi wprost do ucha, wręcz ogłuszając.
- Tylko nie próbuj żadnych sztuczek!
Nie masz czasu zareagować, gdy rozległa się wzmocniony głos.
- Ten człowiek zdradził Imperium, zdradził naszego pana Druguna i zdradził wszystkich jego podwładnych. Heretycki czyn, którego się dopuścił, oznaczać może tylko jedną, najwyższą karę. Tacy jak on są skazą na ciele naszej wspaniałej społeczności. Pamiętajcie, że ci, którzy spiskują przeciwko Imperium, spiskują też przeciw całej ludzkości. To tchórze, którzy pragną jedynie porażki naszego ukochanego imperatora!
Na chwilę zapada cisza, a potem to z lewej, to z prawej rozlegają się okrzyki.
- Zabić go!
- Niech cierpi!
- Stracić heretyka!
- Spalić go!
- Wkrótce rozpoczniemy egzekucję!- znów rozlega się nieco metaliczny, wzmocniony głos, uciszający gawiedź. - Wkrótce ten zdrajca trafi na łono swego stwórcy, obcego nam i obrzydliwego!
- Zabić go!
- Zabić zdrajcę!
- Niech płoną wszyscy heretycy!
- Śmierć heretykom!
- Nakarmcie nim bestie!
- Wyłupić mu oczy!
Tłum faluje. Nie sposób go opanować. Na taką chwilę czekałeś. Wyrywasz się niedoszłej gladiatorce i niczym wypuszczony do wody rybol zmykasz pośród ludzkiej ciżby. Skręcasz, przeciskasz się, odpychasz. Po kilku nerwowych chwilach opuszczasz teren egzekucji, ale nie zatrzymujesz się. Pędzisz coraz dalej. Pozwalasz myślom dryfować, a nogom prowadzić przed siebie.
Nagle orientujesz się, że nie wiesz, gdzie jesteś. Nie słyszysz odgłosów ulicy. Nie czujesz ciepła budynków i ludzkich ciał. Znów straciłeś świadomość, a nogi dalej cię prowadziły. Nie wiesz ile szedłeś. Nie wiesz gdzie jesteś.
Twój wybór: