Netflix pokazał trailery anime Devil May Cry i Blood Dragon
Jes też „Castlevania: Nocturne”.
Netflix wyjątkowo upodobał sobie tworzenie adaptacji gier wideo w formie anime. Dzisiaj wspominaliśmy już o serii Tomb Raider, a teraz czas na pozostałe: na bazie Devil May Cry, Far Cry 3: Blood Dragon oraz Castlevanii.
Zaczynając od pierwszej pozycji, tutaj ściśle zaangażowany jest Capcom, a także Studio Mir z Korei Południowej, które kojarzyć można najlepiej zapewne za sprawą „Legendy Korry”, czy też - niedawno - „Harley Quinn” dla Warner Bros. Przedsięwzięcie ze strony kreatywnej prowadzi Adi Shankar. Premiera „wkrótce”.
Ten ostatni zajmuje się całą masą projektów, adaptując w formie animacji także Assassin’s Creed, Hyper Light Drifter oraz PUBG. Odpowiada również za widoczne poniżej „Captain Laserhawk: A Blood Dragon Remix”, na bazie szalonego spin-offu Fra Cry 3. Jest Rayman, Altaïr jako żaba, a nawet Jade z Beyond Good & Evil. Premiera 16 października.
Na koniec „Castlevania: Nocturne”, kolejny projekt Shankara. To nie do końca nowość, ponieważ producent odpowiadał w latach 2017-2021 za ciepło przyjętą „Catlevanię”. Nowa seria - już z podtytułem - opowiada o przeszłości Richtera Belmonta podczas Rewolucji Francuskiej. Premiera 28 września.