Netflix z historycznym osiągnięciem. Wszystko dzięki animacji „Pinokio” od Guillermo del Toro
Złoty Glob zdobyty.
Netflix - jako pierwszy serwis streamingowy w historii - zdobył nagrodę Złotego Globu w kategorii „film animowany”. Dokonał tego dzięki produkcji „Pinokio” w reżyserii Guillermo del Toro, która jest wzruszającą adaptacją znanej baśni o drewnianym pajacyku.
- Animacja to kino. To nie jest gatunek dla dzieci, to medium - powiedział filmowiec, odbierając wyróżnienie, cytowany przez portal Variety. Co ciekawe, reżyser również zapisał się na kartach historii. Jest pierwszym Latynosem, który może pochwalić się Złotym Globem we wspomnianej kategorii.
„Pinokio” zwyciężył z takimi tytułami jak „Marcel Muszelka w różowych bucikach”, „To nie wypanda”, „Inu-oh” i „Kot w butach: Ostatnie życzenie”. Warto zaznaczyć, że film o bohaterze znanym z serii „Shrek” robi aktualnie furorę w polskich kinach. Obejrzało go już ponad pół miliona widzów w naszym kraju, a w sumie zarobił ponad 200 milionów dolarów ze sprzedaży biletów na całym świecie.
Guillermo del Toro to uznany filmowiec, mający na swoim koncie dwa Oscary za widowisko „Kształt wody” z 2017 roku. Fani szczególnie doceniają go również za „Labirynt Fauna”, „Zaułek koszmarów” i „Pacific Rim”. Twórca jest także częściowo odpowiedzialny za scenariusz do trylogii „Hobbit”.
Złote Globy to nagrody filmowe przyznawane co roku przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Tym razem oficjalna ceremonia wręczenia słynnych statuetek odbyła się w hotelu Beverly Hilton w Beverly Hills w Kalifornii.