Next-genowe The Outer Worlds działa fatalnie. Spadki poniżej 30 FPS na PS5
Potrzebna jeszcze łatka lub dwie.
Całkiem udane RPG twórców Fallout: New Vegas otrzymało next-genowe wydanie na Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. Niestety, The Outer Worlds: Spacer's Choice wykazuje się fatalną optymalizacją, co szczególnie odczuwalne jest na konsolach Sony.
Po ubiegłotygodniowej zapowiedzi usprawniona wersja gry zadebiutowała już na wszystkich platformach, ale okazała się wielkim rozczarowaniem. Twórcy obiecywali rozgrywkę w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, jednak z pierwszych testów i porównań wychodzi na to, że płynność animacji w The Outer Worlds: Sacer's Choice nawet w trybie wydajności potrafi spaść poniżej 30 FPS.
Przykłady fatalnej optymalizacji możemy zobaczyć choćby w filmie opublikowanym na kanale Gamersyde Official, z którego wynika, że gra Obsydian Entertainment w spokojniejszych momentach w trybie jakości trzyma około 55 klatek na sekundę, ale gdy tylko na ekranie dzieje się więcej, frame rate spada poniżej 40 FPS. Inni gracze zgłaszają jeszcze niższe wartości - nawet poniżej bariery 30 FPS.
W trybie jakości, który z założenia powinien oferować 30 klatek na sekundę, wydajność wcale nie prezentuje się dużo lepiej i potrafi spać do około 25 FPS podczas eksploracji. Jak nietrudno się domyślić, kiepski stan techniczny produkcji wywołał sporo negatywnych komentarzy i wiele wskazuje na to, że należące obecnie do Microsoftu studio będzie musiało włożyć jeszcze sporo pracy w przygotowanie stosownej aktualizacji.
Warto jednocześnie zaznaczyć, że na Xbox Series X/S gra działa nieco lepiej niż na PS5, ale i ta wersja daleka jest od ideału. Internauci zastanawiają się, jak w ogóle doszło do premiery The Outer Worlds: Spacer's Choice, ponieważ produkt zdecydowanie potrzebował jeszcze kilku poważniejszych szlifów. Szkoda, ponieważ bazowa produkcja to stosunkowo udana gra RPG, którą fani gatunku przyjęli całkiem ciepło.