Nie będzie więcej DLC do Rock Band 4. Twórcy przerzucają się na Fortnite
Po 8 latach i prawie 3 tys. piosenek.
Deweloper Harmonix zapowiedział, że po ośmiu latach od premiery kończy wsparcie dla Rock Band 4. Na 25 stycznia tego roku zaplanowana jest premiera ostatniego DLC, po czym twórcy zamierzają w pełni skupić się na rozwoju trybu Festival do Fortnite.
„Praca na rzecz społeczności Rock Band była najważniejszym momentem w mojej karierze. Przeglądanie tysięcy próśb fanów o konkretne piosenki i zastanawianie się, które wybrać i wydać, to naprawdę ciężka praca, ale też bardzo satysfakcjonująca” - napisał we wpisie na blogu studia menedżer produktowy Daniel Sussman.
W dalszej części tekstu twórca podlicza, że w sumie na przestrzeni lat do gry trafiło niemal 3 tysiące dodatkowych utworów. Ponieważ - zapewne bazując tu na statystykach gier - wielu fanów zakupiło znaczną część dodatkowej biblioteki piosenek, to studia chciało się upewnić, że nie utracą oni do nich dostępu - serwery gry będą więc nadal utrzymywane.
„Patrząc w przyszłość, zespół Harmonix ciężko pracował przez ostatnie dwa lata nad rozwojem Fortnite Festival, który wprowadza rytmiczny gameplay do świata Fortnite i to za darmo” - kontynuuje deweloper. „Jeśli jesteś fanem gier muzycznych, to Fortnite Festival jest właściwym miejscem dla ciebie”.
Wygląda więc na to, że dla należącego od 2021 roku do Epic Games studia Harmonix to właśnie rozwój najnowszego trybu w kultowej grze stał się obecnie głównym projektem i niejako „duchowym następcą” Rock Band. Tym bardziej, że zapowiedziano już dodanie wsparcia dla plastikowych instrumentów, które wyprodukowano na potrzeby różnych odsłon Rock Band.