Skip to main content

Nie, EA nie przestaje sprzedawać gier w pudełkach

Zamieszanie w Niemczech.

Electronic Arts uspokaja i potwierdza, że nie przestaje sprzedawać gier w pudełkach w niektórych krajach. Zamieszanie na ten temat pojawiło się wczoraj po publikacji niemieckiego serwisu o grach.

Games Wirtschaft informował, powołując się na najnowszy raport finansowy korporacji, że EA szykuje „restrukturyzację” w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Zmniejszająca się popularność wydań fizycznych w regionie miała przełożyć się na przejście wyłącznie na cyfrową dystrybucję.

Nic z tego. „Nie przestajemy rozprowadzać gier w pudełkach” - napisano w oświadczeniu dla Eurogamera. „Gracze nadal będą mogli kupić nasze gry w sklepach w tych krajach. Doniesienia mówiące co innego są niewłaściwą interpretacją dokumentów finansowych złożonych w Niemczech”.

Temat podchwyciły wczoraj inne media, wieszcząc rychły koniec pudełek także w innych regionach. Coraz większa dominacja dystrybucji cyfrowej jest oczywiście faktem, lecz wygląda na to, że przynajmniej na razie nic nie zmienia się w podejściu Electronic Arts.

Games Wirtschaft wysnuło swoje wnioski na bazie zmiany opisu działalności oddziału EA w Kolonii. Z tekstu usunięto wzmianki o „imporcie, eksporcie, dystrybucji oprogramowania”, zostawiając proste „usługi związane z wideo, grami wideo, oprogramowaniem i interaktywną rozrywką”.

Amerykańska korporacja wydaje się być najmniej skłonna do rezygnacji z wydań fizycznych. Ma w portfolio liczne serie sportowe, które - jak się wydaje - są bardzo popularne wśród mniej zaangażowanych graczy, którzy mogą preferować właśnie klasyczne płyty.

Zobacz także