Nie skupiamy się na VR, bo fani tego nie chcą - uważa Microsoft. Sony odpowiada
Wymiana zdań między Philem Spencerem i Shuhei Yoshidą.
Szef działu Xbox w Microsofcie - Phil Spencer - oznajmił, że w następnej generacji konsol firma nie skupi się na wirtualnej rzeczywistości, ponieważ fani nie są zainteresowani tą technologią. Menedżerowi odpowiedziało Sony, które stawia na VR.
Przedstawiciel koncernu z Redmond udzielił wywiadu serwisowi Stevivor. W rozmowie przyznał, że nie jest wielkim miłośnikiem wspomnianego rozwiązania, podobnie jak fani platform amerykańskiego producenta.
- Mam pewne problemy z VR. Izoluje odbiorców, a postrzegam gry jako wspólne doznanie, łączące ze sobą ludzi. Odpowiadamy na oczekiwania naszych klientów, a żaden nie chce tej technologii. Większość wie, że jeżeli chcą tytułów w wirtualnej rzeczywistości, mogą uzyskać do nich dostęp gdzie indziej, w tym na PC - tłumaczy.
Spencer zwrócił również uwagę na kwestie ekonomiczne, podkreślając, że obecnie „nikt nie sprzedaje milionów” gogli VR. Nie wykluczył jednak, że w przyszłości Microsoft może zacząć inwestować w rozwiązanie, choć teraz się na nim „nie skupia”.
Na wypowiedź menedżera zareagowało Sony. Kilka godzin po opublikowaniu artykułu przez Stevivor, Shuhei Yoshida - do niedawna szef studiów japońskiego koncernu, obecnie odpowiedzialny za gry niezależne - udostępnił na Twitterze wymowny wpis.
„Często ciężko pracujemy nad rzeczami, o które nie prosi żaden klient” - napisał Japończyk. W wiadomości zabrakło bezpośrednich odniesień do słów Spencera, ale czas publikacji i treść sugerują, do kogo jest kierowana.
Warto zaznaczyć, że Sony bardzo mocno stawia na wirtualną rzeczywistość. Według informacji z marca, producent PlayStation sprzedał 4,2 miliony egzemplarzy swoich gogli PS VR, które zapewne doczekają się nowej wersji wraz z debiutem PS5.
Sama technologia także zyskuje na znaczeniu. Niedawno zapowiedziano dedykowaną wspomnianemu rozwiązaniu grę Half-Life Alyx, a w przyszłym roku pojawi się Medal of Honor: Above and Beyond.
Źródło: Stevivor